Grzegorz Zgrzebnicki w nocy z 9 na 10 lipca 2016 r. w swoim mieszkaniu w Świebodzicach zamordował swojego sąsiada, Piotra A. Sprawca ok. 30-krotnie dźgnął swoją ofiarę nożem, co doprowadziło do masywnego krwotoku wewnętrznego, w wyniku czego 23-latek zmarł.
Czytaj także: Ukradli drogocenny pierścień. Usłyszeli wyrok
Po okrutnej zbrodni 34-letni Grzegorz Zgrzebnicki uciekł z mieszkania i ślad po nim zaginął. Mężczyzna jest poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego w 2016 r. przez Prokuraturę Rejonową w Świdnicy oraz Europejskiego Nakazu Aresztowania.
W lipcu minie 5 lat od zbrodni, której dopuścił się Zgrzebnicki. Wciąż nie udało się odnaleźć zabójcy Piotra A. We wtorek kilkuset policjantów, strażaków oraz ratowników górskich przeczesywało teren Książańskiego Parku Krajobrazowego i Świebodzic. Jedna z wersji w śledztwie zakłada, że sprawca zbrodni mógł udać się po zabójstwie na teren Książańskiego Parku Krajobrazowego, gdzie zmarł lub popełnił samobójstwo.
Jak przyjęto w jednej z wersji sprawy poszukiwawczej dotyczącej zabójstwa z 2016 roku, sprawca zbrodni mógł udać się po zdarzeniu na teren Książańskiego Parku Krajobrazowego, gdzie zmarł lub popełnił samobójstwo - wyjaśnia Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z portalem naszemiasto.pl.
Prokuratura sprawdza wszystkie informacje, które mogą mieć związek z zabójcą 23-latka.
Od początku w tej sprawie zakładano kilka wersji zdarzeń. Za zabójcą ze Świebodzic wydano list gończy na terenie kraju a także Europejski Nakaz Aresztowania, bo mieliśmy sygnały, że może przebywać za granicą. I choć z uwagi na to, że sprawca zniknął, śledztwo jest zawieszone, to jednak cały czas prowadzone są przez policję działania w tej sprawie. Sprawdzana jest każda nowa informacja, nie tak dawno miał być widziany w Biedronce w Świebodzicach - mówi Marek Rusin, Prokurator Rejonowy w Świdnicy, w rozmowie z portalem.
Postępowanie ws. morderstwa, do którego doszło w Świebodzicach, obecnie jest zawieszone. "Mimo zawieszenia policjanci cały czas pracują nad tą sprawy. Jeżeli mamy gdzieś niezidentyfikowane zwłoki na terenie kraju, to badamy, czy nie jest to Zgrzebnicki" - wyjaśnia prok. Rusin w rozmowie portalem onet.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.