Seksbiznes w Toruniu. Sprawa utknęła w miejscu

Matka i córka latami trudniły się wykorzystując do nierządu inne kobiety i zarobiły na tym ponad 4 miliony złotych. Proces rodzinnego seksbiznesu z Torunia wciąż nie może ruszyć, bo jedna z kobiet właśnie zachorowała.

Rodzinny seksbiznes z Torunia. Żyły z tego pięć lat
Rodzinny seksbiznes z Torunia. Żyły z tego pięć lat
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | KWP Bydgoszcz

Wanda Ł. i jej córka Kinga Ł. pieniądze z nierządu czerpały przez blisko pięć lat. Zebrane w ten sposób środki (jak wynika z informacji zebranych w śledztwie, było to około 4, 4 miliona złotych) lokowały w zakup nieruchomości.

Kobieta, jej partner Mirosław K. i matka seksbiznesem zajmowali się od 2016 roku. I jak ujawnia "Nowości Dziennik Toruński" całość prowadzonego przez rodzinkę "interesu" była nieźle zorganizowana.

Zatrudniane przez nich kobiety klientów przyjmowały w mieszkaniach, a sekslinię obsługiwały specjalne telefonistki, które umawiały klientów do tzw. mieszkaniówek. Interes kręcił się nieźle a oskarżona rodzina zarobiła na nim krocie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziecięca prostytucja w Polsce przed wojną. Szokujące relacje sprzed 90 lat

Kobiety świadczące usługi seksualne były ogłaszane na portalu Roxa.pl. Klientów przyjmowały (...) w Toruniu, Wrześni i Kutnie. Nie były zmuszane do prostytucji - trudniły się tym z własnego wyboru. Połowę zarobionych pieniędzy oddawały szefom - czytamy w dzienniku, który ujawnił nowe fakty w sprawie.

Sprawa wyszła na jaw dzięki zeznaniom jednej z zatrudnianych kobiet, w sumie w całym procesie ma ich zeznawać dziesięć. Oskarżone nie przyznają się do winy, a kwoty jakie miały zarobić, ich pełnomocnik nazywa "horrendalnymi".

Działalność de facto prowadzona była przez Kingę Ł. i jej partnera, a matka tylko pomagała, np. odbierając telefony - przekonuje na łamach Nowości adwokat Daniel Kieliszek.

Proces nie ruszył jak zaplanowano z początkiem grudnia, gdyż jedna z oskarżonych, Kinga Ł. nie pojawiała się w sądzie zasłaniając się zwolnieniem lekarskim.

Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa