W internecie zaczęły pojawiać się przed południem niepokojące informacje na temat dziennikarza. "Prosimy o modlitwy za red. Piotra Semkę, który leży pod respiratorem" - napisała na Twitterze dziennikarka Magdalena Łysiak.
W podobnym tonie komentarz umieścił dziennikarz Telewizji Polskiej Jacek Łęski (wpis jednak skasował, by nie wywoływać sensacji).
Piotr Semka trafił dziś z Covidem pod respirator. Bardzo martwię się o niego. Proszę o modlitwę - napisał Łęski.
Premier potwierdza informacje
Na doniesienia dotyczące prawicowego dziennikarza zareagował nawet premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu określa Piotra Semkę mianem "jednego z najwybitniejszych polskich dziennikarzy".
Koronawirus daje nam każdego dnia dowody, że jest bardzo groźny i nikt z nas nie powinien go lekceważyć. Właśnie dotarła do mnie informacja o tym, że pod respirator trafił jeden z najwybitniejszych dziennikarzy politycznych w Polsce, red. Piotr Semka. Panu Redaktorowi życzę dużo siły w Jego walce i przyłączam się do modlitwy, którą w intencji Jego zdrowia prowadzą Przyjaciele. Państwa również do tego zachęcam. Dbajmy o siebie i naszych bliskich i udzielajmy każdego możliwego wsparcia tym, którzy walczą o swoje zdrowie i życie - zaapelował premier na Facebooku.
Wzrost zakażeń
Resort zdrowia opublikował w środę dane z ostatniej doby. Tendencja dot. zakażeń koronawirusem w dalszym ciągu jest wzrostowa tak samo, jak liczba zgonów.
Mamy 29 978 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. (...) Z powodu COVID-19 zmarło 115 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 460 osób - zakomunikowało Ministerstwo Zdrowia.
W czwartek 25 marca rządzący mają ogłosić kolejne obostrzenia epidemiczne. Mówi się o twardym lockdownie, który miałby zostać wprowadzony w najbliższy weekend bądź od poniedziałku.
Wiele wskazuje na to, że takie dodatkowe obostrzenia będą niezbędne. Widzimy, co dzieje się u naszych sąsiadów, którzy przedłużają lockdown, którzy wzmacniają przepisy ograniczające transmisję wirusa. U nas niestety też trend jest cały czas wzrostowy, nie możemy pozostawać obojętni wobec tej sytuacji i będziemy musieli podejmować decyzje, które jutro będą zakomunikowane - powiedział w środę Michał Dworczyk, szef KPRM.
Zobacz także:To już 50 tysięcy zgonów. Lekarze są przerażeni. Mocny apel do Polaków
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.