Na Twitterze rozpętała się mała wojenka, w której wzięli udział Krystyna Pawłowicz, obecna sędzia TK, a także Wadim Tyszkiewicz, który jest senatorem, obecnie otwarcie popierającym Hołownię i jego partię Polska 2050. Posypały się iskierki, choć to mało powiedziane. Zaczęło się od wpisu Pawłowicz, która odniosła się do wystąpienia Morawieckiego na forum PE.
Godne, nie na kolanach, przemówienie premiera Morawieckiego! A teraz sfora atakuje Polskę i po niemiecku poucza! Ten niemiecki krzyk na Polskę brzmi okropnie! Nie do przyjęcia! Tym do Polaków nie traficie, Niemcy… - napisała na Twitterze sędzia TK.
Czytaj także: Tragedia na planie filmowym. Popularny aktor cały czas płakał. Przypadkiem ją zastrzelił
Na odpowiedź senatora nie trzeba było długo czekać. Wadim Tyszkiewicz stwierdził, że zachowanie Pawłowicz było "rynsztokowe".
Ile ta kobieta (obraza dla kobiet) szkody czyni Polsce? W sposób rynsztokowy sędzia trybunału konstytucyjnego atakuje Niemców, naszych sąsiadów i przyjaciół zza zachodniej granicy, kiedy odchodząca kanclerz Angela Merkel, która zawsze była przyjazna Polsce, jako jedyna z europejskich przywódców, nakłania inne kraje do ustępstw i ugody z Polską - zaczął (odniósł się do wpisu Pawłowicz na Facebooku).
Dodał, że Polska zmaga się dziś z poważnymi problemami, choć niegdyś była liderem przemian. To wszystko m.in. przez "starszego pana z Nowogrodzkiej".
Co by nie mówić, Polska, która była po 1989 roku liderem przemian i wzorem dla innych państw, dzisiaj jest ropiejącym wrzodem Europy, która zmaga się sama z problemami, z dominacją Chin i USA, z wieloma problemami. Ale największe problemy jeszcze przed UE, które bez wątpienia będą udziałem starszego pana z Nowogrodzkiej - kontynuował.
Na koniec powrócił do samej Pawłowicz. Ostatnie zdanie wyraźnie wyraża wiele negatywnych emocji, jakie odczuwa wobec byłej posłanki PiS senator Tyszkiewicz...
A Pawłowicz? Brrrrrrrrrr... odraza - zakończył.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.