Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Seria podpaleń w Jelczu-Laskowicach. Sprawcą okazał się 8-latek

90

Dwa dni, trzy pożary. W Jelczu-Laskowicach (woj. dolnośląskie) doszło do serii zaskakujących zdarzeń. Informacja o tym, kto okazał się podpalaczem, wywołała jeszcze większe zaskoczenie. Na jaw wyszło, że śmietnik, rower i wózek podpalił 8-letni chłopiec.

Seria podpaleń w Jelczu-Laskowicach. Sprawcą okazał się 8-latek
Seria podpaleń w Jelczu-Laskowicach. Sprawcą okazał się 8-latek (Pixabay)

Do pierwszego pożaru doszło 29 maja w piwnicy budynku znajdującego się przy ulicy Tańskiego w Jelczu-Laskowicach (nieopodal Wrocławia). Jak relacjonuje "Gazeta Wrocławska", okazało się, że podpalony został trzykołowy rowerek dziecięcy. Cała klatka schodowa była zadymiona. Obyło się jednak bez ewakuacji mieszkańców.

Minęło zaledwie kilkanaście minut, a strażacy musieli gasić ogień na pobliskiej ulicy Bożka. Tym razem palił się wózek dziecięcy, który ktoś pozostawił w bramie. I w tym przypadku doszło do podpalenia.

Przeprowadzone na miejscu czynności potwierdziły, że obie sytuacje były działaniem celowym, czyli podpaleniem — poinformowała aspirant sztabowa Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej Policji w Oławie, cytowana przez "Gazetę Wrocławską".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wideo z Stegny. Niektórzy uciekali, inni nagrywali

W Boże Ciało doszło do kolejnego pożaru. Służby otrzymały zgłoszenie w godzinach popołudniowych. Tym razem palił się boks śmietnikowy przy skrzyżowaniu ulic Bożka i Tańskiego, nieopodal placu zabaw.

Pożary w Jelczu-Laskowicach. Sprawca ma 8 lat

Śledczy szybko ustalili, kto stoi za podpaleniami, a rozwiązanie tej zagadki okazało się szokujące. Sprawcą okazał się 8-letni chłopiec. Zaczął podpalać kolejne obiekty po obejrzeniu kilku filmików w internecie.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 8-letni mieszkaniec Jelcza-Laskowic przed zdarzeniami oglądał filmy zamieszczane na jednym z portali społecznościowych. Zaciekawiony, postanowił sprawdzić, jak takie sytuacje wyglądają na żywo - wyjaśniła "Gazecie Wrocławskiej" aspirant sztabowa Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej Policji w Oławie.

Lekkomyślna "zabawa" będzie miała poważne konsekwencje. 8-latkiem, który spowodował straty materialne, zajmie się teraz sąd rodzinny.

Warto podkreślić, że to kolejne podobne zdarzenie w ostatnim czasie. Kilka tygodni temu 8-letni chłopiec z Wrocławia włamał się do mieszkania sąsiada i próbował wynieść z niego zabawki, pieniądze oraz sprzęt elektroniczny. Chłopiec został przyłapany na gorącym uczynku. Również w tym przypadku okazało się, że inspirował się filmami obejrzanymi w sieci.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić