Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Setki martwych ryb w kolejnej rzece, w Niemczech. Powód jest znany

698

Ryby giną nie tylko w Odrze. Jak podaje niemiecki serwis RND, w kolejnej rzece znaleziono martwe ryby. Winna jest awaria w fabryce. Setki śniętych ryb dostrzeżono w rzece Saale w pobliżu Bernburga w Saksonii-Anhalt.

Setki martwych ryb w kolejnej rzece, w Niemczech. Powód jest znany
Awaria w niemieckiej fabryce. Setki martwych ryb w kolejnej rzece. Zdjęcie poglądowe, wykonane nad Odrą (PAP, PAP/EPA/CLEMENS BILAN)

Setki martwych ryb odkryto w rzece Saale w Niemczech. Jest to lewy dopływ Łaby o długości 427 kilometrów. Jak donoszą niemieckie media, powodem zanieczyszczenia rzeki może być awaria w jednej z fabryk.

Jak donosi serwis RND, w ciągu ostatnich kilku dni wędkarze odkryli wiele martwych ryb w rzece Saale w Saksonii-Anhalt. Przyczyną może być usterka techniczna w jednej z fabryk sody oraz wyciek solanki amoniakalnej. Do lokalnej prokuratury miała już wpłynąć skarga w tej sprawie.

Pierwsze śnięte ryby znaleziono tu w piątek 12 sierpnia. W weekend lokalny klub wędkarski wydobył około 300 martwych ryb. Szacuje się, że łącznie są ich nawet tysiące.

Sprawa najprawdopodobniej nie ma związku ze śmiercią ryb w Odrze. - Ilość ryb znalezionych w Saale nie jest porównywalna z masową śmiercią ryb w Odrze na granicy polsko-niemieckiej. Uważa się, że ​​połączenie tych dwóch spraw jest mało prawdopodobne - pisze RND.

Zatruta Odra to nie wszystko. Śnięte ryby w niemieckiej rzece Saale

Firma Solvay poinformowała, że ​​w piątek rano w fabryce sody w Bernburgu doszło do awarii technicznej. - Wystąpiło pęknięcie w rurze, przez co wyciekała solanka amoniakalna. Badamy, jak mogło do tego dojść - podała rzeczniczka.

Uszkodzony rurociąg został natychmiast wyłączony z eksploatacji. Wyciek solanki amoniakalnej został zatrzymany. Niestety, część dostała się do Saale. Powody nie są jeszcze znane.

Solanka amoniakalna jest płynna i jest potrzebna do produkcji sody. Soda jest używana do produkcji szkła i detergentów. Solvay jest w kontakcie z policją wodną i agencją środowiskową okręgu Salzland - podaje wspomniany serwis.

Z Saale pobrano próbki wody, które są badane. - Solvay ściśle współpracuje z władzami, aby szybko zdobyć rzetelną wiedzę i w razie potrzeby podjąć dalsze działania - powiedziała rzeczniczka firmy.

Zobacz także: Katastrofa nad Odrą. Niemcy się boją. "Jesteśmy wstrząśnięci"
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić