TVN24 wydał oświadczenie w sprawie słów Władysława Frasyniuka. Opozycjonista PRL skomentował zachowanie żołnierzy, którzy stacjonują na granicy i nie wpuszczają uchodźców.
W związku z inwektywami pod adresem żołnierzy wypowiedzianymi przez Władysława Frasyniuka na żywo w TVN24 wyrażamy ubolewanie, że zabrakło stanowczej, krytycznej wobec używanych zwrotów, reakcji ze strony prowadzącego program - czytamy w oświadczeniu stacji.
Redakcja dodała, że nie będzie powielać wypowiedzi Frasyniuka. Sprzeciwiają się także "każdej formie agresji, także tej słownej, w życiu publicznym".
W niedzielę na antenie TVN24 Władysław Frasyniuk powiedział, że żołnierze stacjonujący na granicy są słabi psychicznie, co powoduje agresję. Dodał, że jest to niebezpieczne, a na zachowaniu mundurowych wobec uchodźców nie pozostawił suchej nitki.
Patrzę też z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze mówiąc, słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami, bo ja mam wrażenie, że to jest wataha. Wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi - powiedział Frasyniuk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.