W sobotę 3 grudnia w Toruniu odbyły się obchody 31. urodzin Radia Maryja. W wydarzeniu brali udział nie tylko duchowni na czele z Tadeuszem Rydzykiem, ale także politycy Zjednoczonej Prawicy, w tym minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Rydzyk w obronie biskupa
Tadeusz Rydzyk w trakcie przemówienia odniósł się do Stanisława Napierały, biskupa kaliskiego w latach 1992-2011. Miał tuszować przypadki wykorzystania seksualnego dzieci. Był przełożonym księdza Arkadiusza Hajdasza, którego ofiary wypowiedziały się w głośnym filmie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego".
Napierała wiedział o wszystkich zbrodniach księdza, ale nie powiadomił prokuratury. Nie zgłosił tego także do Watykanu. Zamiast tego Hajdasz był przenoszony z parafii do parafii. Z duchowieństwa usunięto go dopiero po emisji filmu. W 2021 r. Watykan ukarał Napierałę i zakazał mu obecności na publicznych wydarzeniach. Polecił mu także wpłatę dowolnej kwoty na fundację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rydzyk już na początku stwierdził, że transmisję "na pewno ogląda Stanisław Napierała", ale ma zakaz. Dodał, że jest to kara za "niedopatrzenia", których ksiądz dokonał nieumyślnie.
Tak powstają święci. To jest pchanie na ołtarze. Dla mnie to są współcześni męczennicy. Pewnie mnie potępią niektórzy, ale co mi tam powie TVN czy "Gazeta Wyborcza", to nie będę słuchał — dodał dyrektor Radia Maryja.
To nie jest pierwszy raz, kiedy Tadeusz Rydzyk stanął w obronie księży oskarżonych o pedofilię. Dwa lata temu, również na urodzinach swojej rozgłośni radiowej stwierdził, że "każdy ma pokusy".
Czytaj także: Nagranie z kościoła w Bytomiu. Ludzie pękają ze śmiechu
Będą za to odpowiedzialni: za to kamienowanie słowami. A teraz zwłaszcza te filmy, te filmidła. Jeszcze nazywają to niektórzy: ‘dokument’. To jest manipulacja, bo to nie jest żaden dokument. To jest oszczerstwo, dopóki mi nie udowodnią" (...) To, że ksiądz zgrzeszył... no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże. Jedna jest tylko: Maryja — mówił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.