Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Skandal na zakopiance wzbudził kpiny. "Ludzie ogarnijcie się"

35

Kierowcom na drogach często puszczają hamulce. Ale żeby przy okazji pozbywania się zahamowań pozbyć się też ubrań? Tak zrobił jeden mężczyzna przy zakopiance. Nie tylko wystąpił niemal nago, ale też wcielił się w rolę mundurowego i postanowił kierować ruchem.

Skandal na zakopiance wzbudził kpiny. "Ludzie ogarnijcie się"
Mężczyzna stwarzał zagrożenie w ruchu (Facebook, Google Maps)

Zakopianka jest słynna na całą Polskę - to trasa z Krakowa do Zakopanego, na której praktycznie każdego dnia można utknąć w korku, być świadkiem (lub co gorsza uczestnikiem) stłuczki czy wypadku. Jest to właściwie jedyna trasa biegnąca do stolicy Tatr i innych górskich miejscowości w tych okolicach, jak choćby Bukowina czy Białka Tatrzańska.

Burza w sieci

Wyczyn mężczyzny trafił na facebookowy profil "Wypadki drogowe Zakopianka - okolice - ku przestrodze". Jak się okazuje, do tego nietypowego zdarzenia miało dojść 22 czerwca w okolicach miejscowości Głogoczów. Kierowcy na widok obnażonego "dyrygenta ruchu" zwalniali, a czasami też zatrzymywali pojazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca nie zauważył lawety na autostradzie. Auto wystrzeliło w powietrze
Gość działał lepiej niż fotoradar ... wszyscy zwalniali! - napisał jeden z użytkowników na Facebooku.
Policjant z powołania, nie z zawodu - dodał następny.

Wiele osób przytomnie zwracało uwagę na to, że mężczyzna prawdopodobnie potrzebował po prostu pomocy i ostatnim czego tu trzeba, to prześmiewcze komentarze.

Hipotetycznie czy gdyby to był Wasz ojciec, dziadek, wujek, brat też tak ochoczo wrzucalibyście filmiki do sieci i śmieszkowali? W kryzysie psychicznym na który składa się wiele czynników pacjenci mogą się zachowywać nieadekwatnie do sytuacji, agresywnie itd. Ilu z Was zadzwoniło po pomoc? Gdyby Pan wpadł nago pod samochód też byście drwili, robili zdjęcia, filmiki? Ludzie ogarnijcie się, dzisiaj to jest ten pan jutro może być Wasz bliski. Trochę empatii - napisała Edyta.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Ciekawe, czy osoba robiąca zdjęcie w międzyczasie wykręciła 112, bo ja uważam, że człowiek potrzebował pomocy - dodała Emilia.

Z komentarzy wynika, że mężczyzna tego samego dnia nad ranem korzystał ze studni na jednym z okolicznych osiedli. I że minęła dłuższa chwila, nim na zakopiankę przyjechały odpowiednie służby, żeby się nim zająć.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić