Kolędy w większości parafii odbywają się już w tradycyjny sposób, czyli w formie odwiedzin w domach. Kolęda zaczyna się od wspólnej modlitwy z domownikami. Następnie kapłan święci dom i błogosławi całą rodzinę na kolejny rok.
Czytaj także: Skandal na mszy. Tak ksiądz mówił o zmarłym papieżu
Nie wszędzie jednak tradycyjnie spotkanie wygląda tak jak powinno. Kilka dni temu pewien mężczyzna postanowił zaatakować nożem księdza, który pełnił obowiązki w ramach wizyty duszpasterskiej w okolicach świąt Bożego Narodzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przykre zdarzenie wydarzyło się w Jaśle na Podkarpaciu. Mężczyzna na jednej posesji groził duchownemu nożem, a potem wyrwał mu jego teczkę, w której znajdowały się wszystkie dokumenty.
Do duchownego podszedł zakapturzony mężczyzna i wymachując nożem zabrał mu saszetkę, w której znajdowało się kropidło, modlitewnik, święte obrazki i materiały duszpasterskie - potwierdza dla TVN24 komisarz Piotr Wojtunik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
Księdzu nic się nie stało, jednak mężczyzny nie udało się złapać. Mundurowi mają apel do osób, które były świadkami zdarzenia bądź mogą mieć wiedzę w tej sprawie, o zgłaszanie się do Komendy Powiatowej Policji w Jaśle lub kontakt pod numerem alarmowym 112 lub 478295310, 478295311, 478295399. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata.
Kontrowersyjne zachowanie księdza
W Polsce wybuchła ostatnio dyskusja duchowni powinni przyjmować pieniądze od parafian. "Gazeta Wyborcza" poinformowała ostatnio o przypadku z Narwi w województwie podlaskim, gdzie członkowie parafii Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa i Męczennika otrzymali wskazówki dotyczące wizyty kapłana.
Jak czytamy, składka kolędowa w tym roku na kościół w tej parafii wynosi od rodziny 500 zł, od rodziny jednoosobowej 250 zł. Składka dla organisty od rodziny to 75 zł.