Z powodu sytuacji epidemicznej w kraju część szkół prowadzi lekcje zdalne. Uczniowie V Gdańskiego Liceum Ogólnokształcącego w ramach poparcia Strajku Kobiet na zdjęcia profilowe ustawili znaki błyskawic (symbol strajku).
Nie spodobało się to jednak jednej z nauczycielek chemii. Kobieta uznała, że błyskawica jest symbolem SS, a uczniowie popierający Strajk Kobiet propagują nazizm.
Jak informuje portal trójmiasto.pl, nauczycielka zażądała zmiany zdjęć profilowych. Uczniowie broniący swoich poglądów opuścili lekcje online i pozostawili awatary z logiem Strajku Kobiet. Sprawa trafiła do rzecznika praw ucznia.
Czytaj także: "Duda sfałszował wybory". Zaskakujące słowa
Dyrekcja szkoły nie czekała długo z odpowiedzią. Stanęła po stronie uczniów, zauważając, ze nauczycielka nie miała prawa żądać zmiany zdjęcia profilowego.
Z relacji portalu trójmiasto.pl wynika, że dyrekcja poprosiła nauczycielkę o natychmiastowe wyjaśnienia.
Dyrektor szkoły zwróciła się do nauczyciela z prośbą o wyjaśnienia i odniesienie się do wspomnianego zajścia, aby skonfrontować informacje. Jednocześnie jesteśmy zgodni co do braku naruszenia przez uczniów zapisów statutu szkoły. Wskazujemy również zawsze, że placówki oświatowe muszą być, zgodnie z prawem, miejscami wolnymi od agitacji politycznej, ale wyrażanie siebie i opinii przez uczniów jest dozwolone, pod warunkiem że nie ma charakteru wulgarnego, nie łamie innych przepisów, nie nawołuje do aktów nienawiści. Tutaj wszystko wskazuje na to, że nie miało to miejsca - mówi w rozmowie z trójmiasto.pl Grzegorz Szczuka, dyrektor wydziału rozwoju społecznego UM w Gdańsku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.