Ul. Nowogrodzka jest świątynią dla Prawa i Sprawiedliwości. To właśnie tam znajduje się siedziba opozycji i w tym miejscu podejmowane są najważniejsze decyzje dla PiSu. Po przegranych wyborach parlamentarnych 2023 przez partię Jarosława Kaczyńskiego, to właśnie w tym miejscu zwołano pilną naradę wszystkich najważniejszych osób w partii.
Z zewnątrz biurowiec nie wyróżnia się niczym szczególnym poza ażurową elewacją z drewnianych desek. Pod budynkiem prawie zawsze stoi także patrol policji.
Gdy mundurowych zabrakło, na froncie siedziby Prawa i Sprawiedliwości pojawił się napis przeciwników partii. Na jasnej elewacji nieznani sprawcy napisali "Duda, Kamiński, Wąsik, jesteście gnidami!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie politycy Prawa i Sprawiedliwości nie odnieśli się do tej sprawy. Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opuścili więzienia. Od popołudnia, gdy tylko głowa państwa ogłosiła swoją decyzję, w Radomiu i Przytułach Starych na ich wyjście oczekiwały rodziny, sympatycy i politycy PiS.
Chwilę po wypuszczeniu na wolność skazanych polityków PiS w mediach społecznościowych pojawiła się lawina komentarzy. Pojawiło się wiele opinii, że prezydent Andrzej Duda wykorzystał swoje stanowisko, aby uwolnić prawomocnie skazanych kolegów.
Za co siedzieli Wąsik i Kamiński?
Afera gruntowa to potoczna nazwa afery korupcyjnej w Polsce, która wybuchła w połowie 2007 roku. Doprowadziła do dymisji Andrzeja Leppera, ówczesnego wiceprezesa Rady Ministrów i ministra rolnictwa. Przyczyniła się również do rozpadu rządzącej wówczas koalicji PiS, LPR i Samoobrony.
W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącą tzw. afery gruntowej.
W listopadzie tego samego roku, a więc jeszcze przed rozpoznaniem apelacji, świeżo wybrany na urząd prezydenta Andrzej Duda zastosował wobec obu akt łaski. Jednak w maju 2017 r. Sąd Najwyższy za sprawą uchwały uznał go za bezskuteczny. We wtorek Andrzej Duda po raz drugi ułaskawił Wąsika i Kamińskiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.