Fouz Al-Otaibi razem z mężem mieszka w Arabii Saudyjskiej. Para prowadzi konto na Instagramie. Sposób, jaki znaleźli na zyskanie obserwatorów, wzbudził kontrowersje wśród muzułmanów.
Jak na standardy tego kraju kobieta pokazuje naprawdę wiele. Przede wszystkim wypomina się jej fakt, że nie nosi chusty. Najbardziej oburzające okazały się jednak posty, na których widać, jak całuje się z mężem lub siedzi okrakiem na jego kolanach.
Nowe nagranie rozjuszyło muzułmanów
Fouz razem z mężem postanowiła w romantyczny sposób uczcić weryfikację swojego konta na Snapchacie. Pochwaliła się nagraniem, na którym razem z mężem bierze kąpiel. Spożywają też w tym czasie szampana.
Niby nic, ale wielu muzułmanów jest oburzonych. Parę oskarżono o sianie zgorszenia.
Gdzie żyją te zwierzęta?! Jeśli w Arabii Saudyjskiej, dlaczego nie wydano nakazu aresztowania za szerzenie występku i naruszenie przyzwoitości publicznej? - stwierdził jeden z internautów.
Inne nagranie też oburzyło część muzułmanów. Widać na nim, jak Fouz tańczy w piżamie nad swoim mężem, a później siada na jego kolana. Jednak największe poruszenie wywołało to, że sięgnęła po butelkę wina, z której napiła się trunku.
Bóg chce, aby nasze córki i muzułmańskie dziewczęta były objęte ochroną - napisał jeden z użytkowników Instagrama.
Fouz nie po raz pierwszy rozzłościła muzułmanów. Rozgłos zyskała po pokazaniu umowy, jaką podpisała z mężem, biorąc ślub. Jednym z warunków jest to, by Fouz miała zapewnioną pomoc domową oraz odpowiednie środki finansowe. Punktem, który rozjuszył konserwatywne środowisko Arabii Saudyjskiej, był zapis o tym, że mężczyzna nie może mieć więcej żon.
Mężczyzna, który ożeni się po zaakceptowaniu jakichkolwiek warunków, jest głupi - komentuje obserwator Fouz.
Zgodnie z szariatem mężczyzna może poślubić cztery kobiety, a może znaleźć sto lepszą niż ta - zauważa jeden z instagramerów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.