Skandal w chełmskim przedszkolu. Nauczycielka przyszła tak do dzieci

64

Nauczycielka pod wpływem alkoholu zajmowała się dziećmi w jednym z przedszkoli w Chełmie (woj. lubelskie). Wobec kobiety toczy się postępowanie dyscyplinarne. Do sądu trafił też wniosek o ukaranie.

Skandal w chełmskim przedszkolu. Nauczycielka przyszła tak do dzieci
Opiekunka pod wpływem alkoholu opiekowała się przedszkolakami. Zdjęcie ilustracyjne. (Facebook)

Do skandalu doszło w Przedszkolu Miejskim nr 11 w Chełmie. Jak informuje portal Nowy Tydzień 56-letnia pracownica placówki przyszła do pracy pod wpływem alkoholu.

Kobieta miała pod opieką dzieci w wieku 5 i 6 lat. Na miejsce wezwano policję, która skierowała do sądu wniosek o ukaranie nauczycielki.

"Kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe lub służbowe podlega karze aresztu albo grzywny" - czytamy w art. 70 par. 2 kodeksu wykroczeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pomysł na biznes: Zajęcia muzyczno-twórcze dla dzieci

Mimo że do zdarzenia doszło na początku czerwca br., dopiero teraz o skandalu dowiedziały się lokalne media.

Dyrektorka przedszkola powiadomiła o sprawie urząd miasta.

Obecnie wobec nauczycielki toczy się postępowanie wyjaśniające i dyscyplinarne. Pracownik przebywa na usprawiedliwionej nieobecności w pracy - informuje portal Nowy Tydzień Damian Zieliński z gabinetu prezydenta Chełma

Do podobnej sytuacji doszło w czerwcu na warszawskim Ursynowie. Dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 313 w Warszawie prowadziła lekcje pod wpływem alkoholu. Wezwani na miejsce policjanci przeprowadzili trzykrotne badanie trzeźwości, które wykazało, że dyrektorka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

59-letnia nauczycielka poniosła już pierwsze konsekwencje swojego zachowania. Dyrektorka została zdegradowana ze swojego stanowiska. Ponadto czeka ją postępowanie dyscyplinarne.

Kobieta może zostać ukarana grzywną lub aresztem z artykułu 70 kodeksu wykroczeń. Z uwagi na to, że urzędnicy skierowali sprawę do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli kobiecie grozi również kara nagany, zwolnienie dyscyplinarne, a nawet wydalenie z zawodu.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić