Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Skandal w Niemczech. Ukrainka otwarcie wspierała wojnę Putina

Jelena Kolbasnikowa, mieszkająca w Kolonii Ukrainka, została skazana na 900 euro grzywny za szokujące słowa o wojnie w Ukrainie. Kobieta organizowała w Niemczech liczne prorosyjskie protesty, na którym usprawiedliwiała rozpętaną przez wojska Putina wojnę.

Skandal w Niemczech. Ukrainka otwarcie wspierała wojnę Putina
Prorosyjska Ukrainka skazana w Niemczech (Twitter)

Jak pisze "Deutsche Welle", prorosyjskiej działaczce groziły do trzech lat więzienia lub wysoka grzywna, ale ostatecznie sąd złagodził wyrok, ponieważ Kolbasnikowa ma dwoje dzieci i jest bezrobotna.

Prorosyjska aktywistka skazana

Sama oskarżona pojawiła się w sądzie z własnoręcznie wykonaną gwiazdą Dawida w barwach rosyjskiej flagi, nawiązując do popularnej wśród prokremlowskiej publiczności teorii, że "Rosjanie to Żydzi XXI wieku".

Jednak przed procesem została zmuszona do usunięcia kontrowersyjnego symbolu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czołgi K2 w drodze do Polski. Warszawa wzmacnia flotę pancerną

Kolbasnikowa próbowała przekonać sędziego, że jest rzekomo prześladowana za działalność polityczną. Ale prokurator mówił, że jest sądzona "nie dlatego, że uważa Rosję i Putina za fajnych" czy "krytykuje władze niemieckie czy ukraińskie", a nie dlatego, że "organizuje prorosyjskie demonstracje".

"Przyzwolenie na zbrodnie"

Prokurator dodał, że tam, gdzie zaczyna się przyzwolenie na zbrodnie, kończy się wolność słowa.

- Wojskowa inwazja Rosji na Ukrainę jest aktem agresji zbrojnej i stanowi przestępstwo w świetle prawa niemieckiego - cytuje prokuratora "Deutsche Welle".

Kobieta próbowała na sali sądowej mówić o "pokoju w Ukrainie", ale prokurator nazwał takie wezwania "cynicznymi". Adwokat Kolbasnikowej, prawicowy polityk Marcus Beisicht, podobnie jak sama klientka, przekonywał, że jej wypowiedzi podlegają wolności słowa i domagał się uniewinnienia.

Za swój polityczny aktywizm płaci wysoką cenę – dodał obrońca.

Gotowa jest ponieść karę

Prorosyjska aktywistka zapowiedziała, że odwoła się od tej decyzji, ale dodała, że jest gotowa ponieść karę "w imię wolności Ukrainy od nazistów", odnosząc się do obecnych władz Ukrainy.

Żyję dalej i będę mówić prawdę. I w tym sensie uważam się za niewinną – powiedziała.

Jak wyliczyła, za każdy dzień musi zapłacić 30 euro. - 900 euro do skarbu państwa za zabijanie ludzi w Donbasie od 2014 roku. Taka jest prawda o ludziach w Niemczech - powiedziała.

Mówiła też, że marzy o rosyjskim paszporcie. Nie wytłumaczyła jednak, dlaczego w takim razie mieszka w Niemczech.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić