Apel pani Magdaleny w mediach społecznościowych pojawił się na początku czerwca, kilka dni po tym, jak skontaktowała się z nią przedstawicielka biura nieruchomości.
Kobieta miała potencjalnym klientom zaprezentować wystawiony na wynajem dom w Świerznej nieopodal Oleśnicy. Gdy w ostatnich dniach maja wraz z nimi pojawiła się na terenie posiadłości, odkryła, że dom padł łupem złodziei.
Poinformowana o tym fakcie właścicielka wprost zwróciła się do złodziei, prosząc zwrot cennych rodzinnych pamiątek. Okazało się, że z domu zginęła też... urna z prochami zmarłej matki właścicielki domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: 2 mln odsłon. Nagranie z urną dziadka i chłopcem to hit
Złodzieje, którzy okradliście dom pod Oleśnicą, zabraliście urnę (relikwiarz) z prochami mojej zmarłej mamy, proszę nie wyrzucajcie jej na śmietnik - apeluje w poruszającym wpisie internautka.
Dalej kobieta podsuwa złodziejom propozycję, w jaki sposób mogą zwrócić skradzioną pamiątkę nie ponosząc przy tym żadnych konsekwencji.
Oddajcie ja nam, zostawcie pod bramką, wyślijcie paczką, wrzućcie na ogród lub zostawcie w kościele z adresem - prosi.
Oprócz urny z prochami kobieta wymienia inne cenne pamiątki rodzinne, które zginęły podczas napadu rabunkowego na jej rodzinny dom. Wśród nich pojawiają się dwa sztylety, szable, kolekcja figurek należąca do zmarłej i notatnik ze szkicem portretu mamy wykonany przez ojca kobiety.
Jeśli macie odwagę i możliwość w jakikolwiek anonimowy sposób się ze mną skontaktować, zapłacę za ich zwrot - prosi kobieta.
Jak podaje lokalny portal MojaOleśnica.pl oprócz wymienionych wcześniej rzeczy, zginęły też dwa telewizory, płyta indukcyjna, agregat prądotwórczy, piła spalinowa, dwa odkurzacze, zegarek oraz inne przedmioty.