Skandal w Rybniku. Radny wywołał kolizję i zaatakował policjanta?

Najpierw doprowadził do kolizji, później próbował uciec z miejsca zdarzenia, a na koniec miał też zaatakować jednego z policjantów. Kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, okazało się, że to nowo wybrany radny Rady Dzielnicy Boguszowice Osiedle w Rybniku.

Skandal z udziałem nowo wybranego radnegoSkandal z udziałem nowo wybranego radnego
Źródło zdjęć: © KMP Rybnik
Aneta Polak

Niechlubnym bohaterem komunikatu prasowego rybnickiej policji stał się nietrzeźwy 29-latek. W sobotę 22 kwietnia po godz. 22 młody mężczyzna uszkodził dwa samochody zaparkowane na ulicy Lompy w Rybniku — najechał na prawidłowo zaparkowane auto marki Renault, a to z kolei uderzyło w opla.

Jak się okazało, kierowca był kompletnie pijany i nie potrafił wykonać poprawnie manewru skrętu w lewo. Na szczęście w uszkodzonych samochodach nikogo nie było.

Według świadków zdarzenia, kierowca próbował uciec po tym, jak doprowadził do kolizji. A kiedy policjanci usiłowali go zatrzymać, mężczyzna był agresywny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak nożownika w Niemczech. 26-latek zatrzymany

Rybniczanin nie reagował na polecenia wydawane mu przez policjantów, znieważył ich niecenzuralnymi słowami, a także kopnął jednego z nich. W efekcie awanturnik został zatrzymany - przekazała starsza aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.

Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że ma on w organizmie blisko dwa promile alkoholu.

Awanturnik to nowo wybrany radny

Jak poinformował lokalny portal rybnik.com.pl, zatrzymany awanturnik to 29-letni Kacper L. - znany w mieście sportowiec i trener, a także... radny Rady Dzielnicy Boguszowice Osiedle.

Podczas rozmowy z portalem mężczyzna przyznał, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu. L. stwierdził natomiast, że wcale nie zachowywał się agresywnie i dodał, że to on został źle potraktowany. Zapowiedział nawet złożenie skarg na funkcjonariuszy.

Policjanci nie pouczyli mnie, nie chcieli współpracować. Po zdarzeniu zostałem obywatelsko zatrzymany. Pierwsza moja reakcja była taka, żeby zniknąć z miejsca zdarzenia, ale wróciłem. Byłem gotowy ponieść konsekwencje. Zamiast tego zostałem spacyfikowany, mówiłem policjantom, że nie życzę sobie takiego traktowania.
Wepchnęli mnie do radiowozu, uderzyłem głową o ramę drzwi i wrzucili na tylne siedzenia. Chciałem przenieść ręce w kajdankach z tyłu do przodu. Usłyszałem od policjantów, że nie mam prawa tego robić. Potem policjant dopisał sobie, że go uderzyłem. To jest bezprawie. Nie pozwolę sobie na to. Będą skargi na funkcjonariuszy. Mam obrońcę i będę walczył o swoje prawa - powiedział 29-latek w rozmowie z portalem rybnik.com.pl.

Kacprowi L. grozi kara 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami