Bulwersujące sceny rozegrały się w szpitalu przy ul. Kopernika w Warszawie w nocy z wtorku na środę (21/22.05). Do placówki przyjechała para z 2-miesięcznym niemowlakiem. Dziecko było skrajnie wyczerpane i zachudzone. O sprawie pisze "Miejski Reporter".
Czytaj także: Tak będzie w Polsce w 2060 roku. Zatrważająca prognoza
Według lekarzy niemowlak ważył zaledwie 1,5 kilograma. Medycy postanowili zawiadomić o sprawie organy ścigania. Gdy rodzice dziecka zorientowali się, że mogą mieć problemy, postanowili uciec wraz z maluchem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci znaleźli dziecko i rodziców. Byli kompletnie pijani
Funkcjonariusze postanowili natychmiast rozpocząć poszukiwania pary i niemowlaka. Na szczęście cała akcja nie trwała długo. Poszukiwani znaleźli się kilka ulic od szpitala.
Policjanci postanowili sprawdzić trzeźwość rodziców. Wynik badania był zatrważający. Badanie alkomatem wykazało, że matka (obywatelka Białorusi) i ojciec niemowlaka byli pijani. Obydwoje mieli około promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Teraz obydwoje będą mieli poważne problemy. Sprawą zajęła się prokuratura z Warszawy. Mogą odpowiadać za narażenie życia i zdrowia dziecka. Grozi im za to kara do 5 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
Czytaj także: Babcia z wnuczką wyrzucone z autokaru podczas pielgrzymki. "Zostawiono nas bez niczego"
Wycieńczony niemowlak trafił z kolei pod opiekę warszawskich lekarzy. Dziecko było tak wyczerpane, że jego transportu nie chciała podjąć się żadna prywatna firma medyczna z Warszawy. Konieczna była interwencja załogi pogotowia. Całe szczęście, życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo, ale wymaga dłuższej hospitalizacji. O jego losie zdecyduje z kolei sąd rodzinny.