W niedzielę po raz czwarty Indie odnotowały najwyższą na świecie liczbę zakażeń koronawirusem. Rząd poinformował aż o 349 691 nowych infekcjach. W poniedziałek sytuacja nie uległa znacznej poprawie - ministerstwo zdrowia przekazało, że jest 319 436 kolejnych zakażeń. Łącznie w Indiach liczba przypadków wynosi 17,6 mln.
Indie w dramatycznej sytuacji
Ministerstwo Zdrowia potwierdziło także kolejne 2767 zgonów. Łącznie w Indiach na COVID-19 zmarło 197 880 osób. Eksperci twierdzą, że liczba ofiar jest znacznie wyższa, ponieważ wiele osób nie jest diagnozowanych przed śmiercią i przez to nie są wliczani w ogólną liczbę ofiar. Ponadto wiele osób nie ma jak się przebadać.
Kamila Rodrigues, Polka mieszkająca w Indiach opowiedziała, jak to wszystko wygląda z bliska. Kobieta znajduje się w indyjskim stanie Goa i chwilowo nie może wrócić do Europy.
Teraz na przykład nie mamy lotu. Lufthansa wczoraj ogłosiła, że zamyka swoje połączenia z Indiami, Katar również, Emirates chyba w zeszłym tygodniu - mówiła dla Polsat News.
"Niektórzy są skazani na śmierć"
Polka podkreśliła, że wszystkie szpitale są przepełnione i panują w nich bardzo trudne warunki. Tysiące osób z chorobami innymi niż COVID-19 nie ma szans dostać się na oddział. Przyjmują lokalni lekarze, jednak oni nie zawsze mogą zaradzić wszystkim dolegliwościom.
Ludzie leżą na łóżkach po cztery osoby, dzielą jeden tlen. Na korytarzach są pacjenci, nie można dostać się do szpitala bez testu. Niektórzy są skazani na śmierć, ponieważ nie mogą się dostać bez tego testu do szpitala - tłumaczyła.
Czytaj także: Kobiety z COVID-19 narażone na ciężki przebieg ciąży
Testy są dostępne, ale laboratoria nie nadążają i na wyniki długo się czeka. Wielu pacjentów tego czasu nie ma i umiera bez pomocy lekarzy. Medycy robią jednak, co mogą. Jak mówi Kamila, lekarze pracują po trzy lub cztery zmiany i często sami się zarażają.
Ponadto szpitalom brakuje podstawowego wyposażenia. Rodziny chorych muszą dostarczać jedzenie, lekarstwa oraz drogocenny tlen. O wszystkie te produkty trzeba walczyć.
W pomoc dla Indii zaangażowało się kilka państw m.in. Bangladesz, USA i Wielka Brytania. Wysyłają sprzęt potrzebny na oddziałach intensywnej terapii, tlen oraz specjalistów, którzy pomogą przepracowanym lekarzom.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.