Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Skrzywdzili niepełnosprawnego. Ludzie nie pozwolili, by to uszło płazem

44

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy w Rudzie Śląskiej wypchnęli z tramwaju niepełnosprawną osobę. Funkcjonariusze podziękowali za ogromne wsparcie i zaangażowanie społeczeństwa.

Skrzywdzili niepełnosprawnego. Ludzie nie pozwolili, by to uszło płazem
Policja zatrzymała poszukiwanego mężczyznę. (Policja)

Jak poinformowała w piątek Komenda Miejska Policji w Rudzie Śląskiej zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy wypchnęli z tramwaju niepełnosprawnego mężczyznę. Funkcjonariusze podziękowali za duży odzew społeczeństwa, co doprowadziło do szybkiego odnalezienia sprawców.

Zatrzymano podejrzanych

Sprawca wraz z kolegą ukrywali się w jednym z mieszkań na terenie Chorzowa. Udało się ich rozpoznać i namierzyć dzięki nagraniom z tramwaju i udostępnieniu wizerunku.

Duży odzew społeczeństwa i dobre rozpoznanie policjantów z Rudy Śląskiej i miast ościennych doprowadziły do zatrzymania obu mężczyzn. Sprawca wraz z kolegą ukrywali się w jednym z mieszkań na terenie Chorzowa - przekazała policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 24.11, godzina 11:50

Wypchnęli niepełnosprawnego z tramwaju

Do zdarzenia doszło w sobotę, 11 listopada, w tramwaju linii nr 9, na przystanku Wirek-Katowicka w Rudzie Śląskiej (woj. śląskie). 35-latek, który ma niepełnosprawność intelektualną, podróżował tramwajem. Dwóch innych pasażerów w pewnym momencie zwróciło na niego uwagę.

W momencie wysiadania pokrzywdzony jako pierwszy ruszył do wyjścia, a jeden ze wspólnie podróżujących mężczyzn zaczął swoim ciałem podpychać go w kierunku wyjścia - powiedział w TVN Maciej Gojny, prokurator w Rudzie Śląskiej.

Gdy tramwaj zatrzymywał się na przystanku, 35-latek wstał, a mężczyźni ruszyli za nim. Gdy poszkodowany był przy schodach przed otwartymi drzwiami, jeden z podejrzanych wypchnął go z pojazdu. Niepełnosprawny upadł twarzą w dół i doznał licznych obrażeń.

Motorniczy wezwał pogotowie. 35-latek został zabrany do szpitala, który opuścił 22 listopada — po 11 dniach od wypadku. Wiadomo, że podczas jazdy tramwajem w żaden sposób nie zaczepiał dwóch agresorów.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić