Pandemia koronawirusa nie zwalnia tempa. Jednak sytuacja różni się od tej sprzed roku. Oprócz tysięcy zakażonych, codziennie przybywa również nowych zaszczepionych. 22 marca firma AstraZeneca opublikowała wyniki badań dotyczących skuteczności swojego preparatu.
Badania przeprowadzono na grupie 32 tysięcy osób. Zróżnicowani wiekowo ochotnicy pochodzili ze Stanów Zjednoczonych, Chile i Peru. Rezultaty mogą napawać optymizmem. Okazało się, że szczepionka w 100-procentach uodparnia na ciężkie i krytyczne zakażenie koronawirusem oraz chroni zaszczepionego przed hospitalizacją.
Agencja Reutersa poinformowała o danych dotyczących zapobiegania objawowych zakażeń. Okazuje się, że skuteczność szczepionki od AstraZeneca na tej płaszczyźnie wynosi 79 procent. Wyniki te wskazują na poprawę w stosunku do danych opublikowanych w styczniu 2021 roku przez Unię Europejską. Wtedy skuteczność ta wyniosła 60 proc. Producent podkreślił również, że nie sformułowano żadnych obaw dotyczących bezpieczeństwa preparatu. To zostało potwierdzone również przez Europejską Agencję Leków i WHO.
Wyniki potwierdzają poprzednie rezultaty badań nad tą szczepionką w całej grupie osób dorosłych, ale fascynujące jest to, że po raz pierwszy badania potwierdziły podobną skuteczność w grupie osób powyżej 65. roku życia - przyznała współprowadząca badania prof. Ann Falsey.
AstraZeneca w USA
Dobre wyniki dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności szczepionki mogą okazać się przełomowe dla AstraZeneci. Firma jest w trakcie przygotowań do złożenia aplikacji o autoryzację przez amerykańską Agencję Żywności i Leków. Zgoda pozwoliłaby na wprowadzenie preparatu na rynek w USA.
Czytaj także: Dziewczyna ze zdjęcia IPN. Jest nowa fotografia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.