Rosja jest pierwszym krajem, który udzielił licencji na szczepionkę przeciwko koronawirusa. Sputnik-V, bo tak nazywa się preparat, ma być obowiązkowa tylko dla członków Rosyjskich Sił Zbrojnych.
Inne grupy zawodowe boją, że również zostaną poddani obowiązkowym szczepieniom.
Wśród nauczycieli już podpisywane są petycje za i przeciw antidotum. Jak podaje Independent, ci, którzy obawiają się szczepienia, podpisują petycję za, ponieważ boją się represji i straty pracy, jeśli nie wyrażą swojej zgody.
Skąd obawa przed rosyjską szczepionką? WHO ostrzegło, że preparat nie przeszedł wszystkich faz badań. Testy były szybkie i mało dokładne.
Rosyjski rząd zapewnia, że szczepienia dla lekarzy i nauczycieli będą dobrowolne. Mimo wszystko pojawia się obawa przed krytyką i presją, którą, jak nie narzuci władza, to narzucą współpracownicy.
Czasami dostajesz propozycję, której nie możesz odrzucić - mówi w rozmowie z Independent Dmitrij Kozakow, nauczyciel historii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.