"Słodki pies na balkonie" jest czynny całą dobę. Doczekał się ponad 500 pozytywnych recenzji. Jako atrakcję turystyczną oceniono go na 4,9 w pięciostopniowej skali.
Jak słusznie zauważył jeden z internautów, golden retriever jest tym samym "oficjalnie lepszy niż Himalaje", które uzyskały wynik 4,3. Słabsze oceny mają też między innymi wieża Eiffla, Wielki Mur Chiński czy Statua Wolności.
Pies ten jest wprost niesamowity. Napełnia moje ciało ciepłem, czuję się bezpiecznie, kiedy go widzę. Balkon tworzy swego rodzaju fortecę tego psa, który uwięziony jest niczym czarodziej, ale taki dobry. Słodziak. Pozdrawiam — zachwyca się jedna z recenzentek.
Z niecierpliwością oczekuję wpisania tej atrakcji turystycznej na światową listę UNESCO. Ponadto uważam, iż tablica pamiątkowa jest tylko kwestią czasu i formalności. Serdecznie polecam. Warto zwiedzać takie miejsca - podsumowuje internautka.
Niestety miejsce, które zaznaczono na mapach Google'a, na jakiś czas z nich zniknęło, zapewne na skutek zgłoszenia nieprawidłowości przez któregoś z internautów. We wtorek 7 września "Słodki pies na balkonie" wrócił i ma już dwie recenzje.
Google najwyraźniej wykasował 5-gwiadkowe recenzje biednego pieska. Czas odbudować reputację "słodkiego psa"! - czytamy w jednej z nich.