Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aldona Brauła
Aldona Brauła | 

Słowik rozwinął interes za kratami. Szczegóły wielkiej afery w Służbie Więziennictwa

95

Według ustaleń prokuratury adwokaci, a także blisko dwudziestu funkcjonariuszy Służby Więziennej pomagało Andrzejowi Z. "Słowikowi" w nielegalnych interesach. Dzięki temu gangster i jego partnerzy mogli handlować w warszawskim areszcie, czym tylko chcieli.

Słowik rozwinął interes za kratami. Szczegóły wielkiej afery w Służbie Więziennictwa
Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. Słowik (PAP)

Według ustaleń prokuratury w Areszcie Śledczym Warszawa - Białołęka doszło do serii przestępstw. Okazało się, że oddziałowi, funkcjonariusze nadzorujący widzenia czy doprowadzający aresztowanych są skorumpowani. Co miesiąc otrzymywali od przestępców 1000 złotych, a w zamian za to w areszcie kwitł regularny handel narkotykami, marihuaną i mefedronem.

Słowik i największa od lat afera w Służbie Więziennej

Osadzeni przestępcy otrzymywali także telefony komórkowe, sterydy, strzykawki i igły do iniekcji sterydów, karty mikro SD, perfumy i alkohol. Zorganizowaną grupą przestępczą w areszcie kierowali m.in. Andrzej Z., ps. Słowik, nieżyjący już Zbigniew C., ps. Daks czy mokotowscy gangsterzy: Sebastian L., ps. Lepa i Artur N., ps. Artur.

Część osób działała na wolności. Kupowali dla osadzonych narkotyki i inne towary. Kluczową rolę odgrywały trzy adwokatki: Olga J., Monika Ch. i Anna C. Miały działać jako kurierki i korumpować strażników. Wnosiły na teren aresztu towary i odbierały pieniądze.

Zobacz także: Koniec Zjednoczonej Prawicy? Polityk Solidarnej Polski mówi o powrocie Donalda Tuska i "walcu ideologii LGBT"

Proceder trwał co najmniej od czerwca 2017 roku. Gangsterzy płacili gotówką na widzeniach adwokackich lub rodzinnych. Rodziny osadzonych wpłacały pieniądze także na rachunki bankowe prowadzone przez jedną z adwokatek. Na terenie aresztu pracowało dla nich blisko 20 funkcjonariuszy Służby Więziennej.

Sprawa wyszła na jaw dzięki zeznaniom jednego z gangsterów. W zamian obiecano mu złagodzenie kary. Opisał całą strukturę grupy przestępczej. Jego zeznania potwierdzono zeznaniami innych osadzonych oraz historią rachunków bankowych.

Zatrzymane adwokatki i funkcjonariusze trafili na trzy miesiące do aresztu. O zatrzymaniach strażników więziennych i prawniczek jako pierwszy poinformował TVN24. Prokuratura odmawia komentarza.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"O mój Boże!". Na ich oczach doszło do katastrofy
Madison Keys na chwilę straciła trofeum. Z jakiego powodu
Tuż przed tragedią dostał SMS-a od żony. Oto co napisała
Drastyczne zdjęcia koziołka. Zwierzę zaatakowały psy w parku
Woda na Księżycu. Nowe odkrycia naukowców
Lada moment się zacznie. Wezwania dla 230 tys. osób
Mówił o arsenale broni. Prawnik mówi, kiedy Ziobro może stracić pozwolenie
Ustawa o języku śląskim ponownie w Sejmie. Liczą na nowego prezydenta
Katastrofa lotnicza pod Waszyngtonem. Moment wypadku uchwyciły kamery
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Muzyk z Polski uwięziony w Rzymie. "Nie zarabiam od wczoraj"
"Kompletna bzdura". Aż się obruszył na nowy pomysł w LM
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić