W sobotę miała miejsce ceremonia kościelnych zaślubin byłego szefa Telewizji Polskiej, Jacka Kurskiego z Joanną Kurską. Para od dwóch lat jest już oficjalnie małżeństwem cywilnym, jednak dopiero teraz Kurskiemu udało wystarać się o unieważnienie ślubu z poprzednią żoną, Moniką, z którą ma troje dzieci.
Dzięki uzyskaniu kościelnego unieważnienia małżeństwa od biskupów, Kurski mógł zorganizować ślub, na którym pojawiło się wielu prominentnych działaczy PiS i związanych z tą partią środowisk.
Czytaj także:
Ślub Jacka Kurskiego, zaproszeni goście i sukienka żony
W ławach kościoła można było zobaczyć prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, stojącego tuż obok prezesa Narodowego Banku Polskiego. Pojawili się na nim również m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, czy redaktor naczelny tygodnika "Sieci", Jacek Karnowski.
Choć nie był nagłaśniany, to nie ubiegł więc uwadze mediów. Podczas gdy niektórzy zwracali uwagę na osobistości, które pojawiły się na ślubie byłego prezesa i obecnego członka zarządu TVP, uwagę innych przyciągnęła suknia panny młodej, Joanny Kurskiej (wcześniej Klimek), która zdaniem wielu, leżała na niej bardzo dobrze.
Wybrała prostą sukienkę w złamanej bieli. Kreacja długa do ziemi, delikatnie rozchodzi się na boki. Góra jest prosta. Joanna wyraźnie postawiła na skromną stylizację - zachwala ją "Super Express".
"SE" dodaje, że ślub i wygląd panny młodej to nie jedyne powody Jacka Kurskiego do radości. Najprawdopodobniej wróci też na stanowisko prezesa TVP, co słychać m.in. w wypowiedziach członków Rady Mediów Narodowych.
Zobacz także: Jacek Kurski wziął drugi ślub
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.