Mężczyźni oficjalnie pobrali się w Edynburgu. Na początku sierpnia zorganizowali jednak drugą, tym razem symboliczną uroczystość w Bydgoszczy, by uczcić nowy etap swojego związku także w gronie najbliższych. W ceremonii uczestniczyło ok. 80 osób.
Ślub lekarzy stał się w Polsce głośnym wydarzeniem. Odniósł się do niego także wiceminister sprawiedliwości. Marcin Romanowski nazwał uroczystość "błazeństwem" oraz "prowokacją". Wyraził też oburzenie, że ślubu pogratulował mężczyznom prezydent Bydgoszczy.
To skandal, że dokonał tego urzędnik państwowy, gdyż polskie prawo jasno określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny — czytamy na Facebooku.
Romanowski napisał też, jaki jest "prawdziwy cel" osób homoseksualnych, które chcą zalegalizowania swoich związków. Jest to, jak twierdzi, adopcja dzieci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.