Władze Mazowsza biją na alarm. To reakcja na kolejne przypadki wścieklizny.
Na obszarze naszego województwa wciąż odnotowujemy nowe przypadki wścieklizny u zwierząt, nie tylko tych dziko żyjących, ale też domowych, np. kotów. Dlatego apeluję o zachowanie ostrożności w sytuacji spotkania nieznanych nam zwierząt na swojej drodze. Nawet jeśli zobaczymy ranne zwierzę i chcemy mu pomóc, nie dotykajmy go. Należy powiadomić odpowiednie służby. Nie podejmujmy działań na własną rękę. Pamiętajmy też, że szczepienie przeciw wściekliźnie psów jest obowiązkowe, a kotów zalecane - podkreślił wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł cytowany w komunikacie PAP.
Strefa zagrożenia coraz większa
Wojewoda mazowiecki w dniu 9 grudnia rozszerzył obszar zagrożony wystąpieniem wścieklizny o warszawską dzielnicę Wilanów.
Obecnie obszar zagrożony obejmuje kilka dzielnic Warszawy - Wawer, Wesołą, Rembertów, Pragę-Południe, Wilanów i część Targówka.
Dotyczy też kilku gmin (Dębe Wielkie, Halinów, Mińsk Mazowiecki, Siennica, Stanisławów i Latowicz). Poza tym obejmuje takie miasta jak Halinów, Mińsk Mazowiecki i Sulejówek oraz powiaty otwocki, garwoliński, kozienicki, zwoleński, wołomiński, radomski i miasto Radom.