Niezależny raport opublikowany w czwartek wykazał, że Martin Bashir działał niewłaściwie i naruszył redakcyjne wytyczne BBC. Nadawca wszczął dochodzenie pod koniec ubiegłego roku, po zarzutach brata Diany Charlesa Spencera, który twierdził, że został oszukany i podstępem nakłoniony do przedstawienia księżnej dziennikarzowi.
Martin Bashir, który był wówczas mało znanym dziennikarzem, pokazał Spencerowi fałszywe wyciągi bankowe, które sugerowały, że Diana była podsłuchiwana przez służby bezpieczeństwa i że dwie osoby jej otoczenia otrzymywały wynagrodzenie za udzielanie informacji o niej - podaje agencja Reutera.
Pan Bashir oszukał i nakłonił go do zaaranżowania spotkań z księżną Dianą. Postąpił niewłaściwie i poważnie naruszył wytyczne - napisano w raporcie.
Słynny wywiad z księżną Dianą. Zdradziła intymne szczegóły
Podczas słynnego wywiadu, który obejrzało ponad 20 milionów Brytyjczyków, Diana zszokowała widzów, przyznając się do romansu i dzieląc się intymnymi szczegółami ze swojego małżeństwa z księciem Karolem. "Było nas troje w tym małżeństwie, więc było trochę tłoczno" - powiedziała, odnosząc się do związku księcia Karola z jego obecną żoną Camillą Parker Bowles.
Po emisji wywiadu dziennikarz wielokrotnie okłamywał swoich przełożonych na temat sposobu jego uzyskania. Rozmowa z księżną Dianą sprawiła, że Bashir znalazł się w centrum uwagi i zapewnił sobie wywiady z innymi celebrytami, m.in. z piosenkarzem Michaelem Jacksonem.
Dziennikarz odszedł z pracy w BBC w zeszłym tygodniu ze względów zdrowotnych. W oświadczeniu przeprosił za oszustwo, ale stwierdził, iż nie wierzy, że to ono skłoniło księżną Dianę do wywiadu. Stacja BBC wysłała przeprosiny do książąt Williama i Harry’ego, księcia Karola i brata Diany.
BBC nie może cofnąć czasu po ćwierć wieku, ale możemy złożyć pełne i bezwarunkowe przeprosiny - skomentował dyrektor generalny BBC Tim Davie.
Zobacz także: Książę Filip. Poruszające słowa rodziny o śmierci męża królowej Elżbiety II
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.