Na placu przed Teatrem Fredry w Gnieźnie w lipcu ubiegłego roku doszło do pewnego happeningu. Wówczas Tomasz Dzionek, gnieźnieński radny zaprezentował, jak w łatwy i szybki sposób na rozgrzanej przez słońce ławce można usmażyć jajka. Warto podkreślić, że całe przedsięwzięcie zajęło mu kilkanaście minut.
W mediach społecznościowym zamieścił nagranie z tego wydarzenia. W ten sposób mężczyzna między innymi krytykował rewitalizację placu.
- Plac przed Teatrem Fredry w Gnieźnie to gnieźnieński symbol betonozy. Zieleń, drzewa, kwietniki i trawniki zastąpiono betonową pustynią z piramidami i fontanną, która nigdy nie działa. To wstyd i poruta, że za niemałe pieniądze zniszczono popularną wśród gnieźnian przestrzeń miejską - komentował wówczas radny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Do tych, którzy wpadają na tak beznadziejne pomysły i nie tylko w Gnieźnie. Chcemy zieleni, drzew, cienia, retencji wody, niekoszonej trawy. Miasto jest dla nas i to my chcemy decydować. A pomysłodawców tej betonozy zapraszam na metalową ławkę w pełne słońce, gdzie będą mogli sobie usmażyć jajka - dodał.
Mężczyzna zachęcał również mieszkańców Gniezna, aby skorzystali z jego pomysłu. Jak mówił "ceny gazu idą w górę, a w tym miejscu za darmo, w taką pogodę można sobie coś smacznego upichcić".
Czytaj także: Polskie Radio pozwało tygodnik "Newsweek". Mocne słowa
Pozew gnieźnieńskiego teatru. Radny: nie ma żadnych podstaw
Tomasz Dzionek do sieci wrzucił też zdjęcie "piramid" za ponad milion złotych.
"Zdjęcie przedstawiało piramidy i było podpisane - piramidy finansowe za 1 mln 300 tys. zł. Faktycznie ta inwestycja tyle kosztowała" - mówił przed kamerą WTK radny.
To nie spodobało się władzom gnieźnieńskiego teatru, dlatego do sądu trafił pozew o naruszenie dóbr osobistych. Jednak ten go odrzucił.
"Wygraliśmy! Sąd dziś umorzył postępowanie a to oznacza, że nie znalazł żadnych podstaw do prowadzenia procesu! Teatr Fredry w Gnieźnie ewidentnie przeaktorzył... Jest moc! Kruszymy beton!" - poinformował za pośrednictwem portalu społecznościowego radny Tomasz Dzionek.