Pomimo surowych kar oraz uświadamiania w temacie ekologii, wciąż nie brakuje osób, które decydują się na wyrzucenie swoich śmieci do lasu. Często nie udaje się zatrzymać ich na gorącym uczynku, jednak na ślady po nich w postaci odpadów można natknąć się w wielu miejscach na terenie całego kraju. Na szczęście technologia umożliwiła rozpoczęcie walki z tego typu zachowaniami.
Do kolejnego przypadku zaśmiecania lasu doszło w woj. kujawsko-pomorskim. Straż Leśna z Nadleśnictwa Różanna otrzymała informację, że nielegalny proceder ma miejsce niedaleko wsi Gościeradz. Strażnicy niezwłocznie rozpoczęli działania w celu zlokalizowania i ukarania śmieciarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Osoba, która zaśmiecała las niedaleko wsi Gościeradz ma teraz kłopoty. Współpraca strażników leśnych ze służbą leśną przyniosła oczekiwane skutki. W odszukaniu sprawcy bałaganu pomogły również osoby postronne, które regularnie odwiedzają leśne tereny. Strażnicy leśni użyli jeszcze swoje atrybutu w postaci technologii monitoringu wizyjnego. Suma składowych pozwoliła, aby sprawiedliwości stało się zadość.
Sprawca na zawsze zapamięta, że nie można zostawiać swoich śmieci w lesie. Nadleśnictwo Różanna poinformowało, że śmiecącym okazał się mieszkaniec wsi Gościeradz. Wobec mężczyzny wyciągnięto konsekwencje. Służby ukarały go dwoma mandatami karnymi. Musi zapłacić 500 zł za wjazd do lasu samochodem oraz 500 zł za zaśmiecanie terenów leśnych. Co najważniejsze winowajca musiał również uprzątnąć teren, na którym leżały wyrzucone przez niego odpady.