W sierpniu 2018 roku Mateusz Morawiecki brał udział w wiecu wyborczym w Sandomierzu. Ówczesny premier chciał przekonać rodaków do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość.
Morawiecki zapowiadał m.in, że zbliżające się negocjacje budżetowe Unii Europejskiej skończą się dla Polski sukcesem, jeżeli nadal będzie pełnił funkcję szefa rządu. Dlaczego? Bo — jak stwierdził zwracając się do osób na wiecu — negocjował wejście Polski do wspólnoty.
Ja sam negocjowałem przystąpienie Polski do Unii Europejskiej 20 lat temu. Dzięki temu doskonale wiem jak w Unii Europejskiej negocjuje się najlepsze transakcje - mówił nieskromnie premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodajmy, że słowa Mateusza Morawieckiego były pełne nieścisłości. Jak ustaliła redakcja oko.press, były szef rządu uczestniczył w procesie negocjacyjnym jako doradca finansowy i początkujący polityk.
W 1998 roku Morawieckiego nie było jednak w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. Oznacza to, że nie mógł on "negocjować wejścia Polski do Unii Europejskiej" jak twierdzi.
Czytaj także: Donald Tusk chce odchudzić rząd. Kogo wymieni premier?
Szkło Kontaktowe przypomniało słowa Morawieckiego
Z okazji 20. rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, twitterowy profil "Szkła Kontaktowego" przypomniał słowa Mateusza Morawieckiego. Nagranie z Sandomierza okraszono ironicznym komentarzem.
Pamiętamy i DZIĘ-KU-JE-MY! - napisali administratorzy profilu.
Internauci natychmiast podchwycili żart "Szkła Kontaktowego". Nie brakuje ironicznych komentarzy o "heroizmie" byłego szefa rządu i "bohaterze narodowym". Niektórzy drwią i przypisują Morawieckiemu także inne osiągnięcia takie jak np. negocjowanie Porozumień Sierpniowych.
Sam obalił komunę, jeszcze nas wprowadził do UE. Człowiek legenda - śmieją się użytkownicy Twittera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.