Znamy wyniki kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Miała ona związek ze śmiercią 30-letniej Izabeli, która była w 22. tygodniu ciąży.
Śmierć 30-latki z Pszczyny. Wykazano liczne nieprawidłowości
Kontrola wykazała liczne nieprawidłowości. Jej wyniki zostaną przekazane do prokuratury, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. Fundusz nałożył na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł.
Zaraz po doniesieniach medialnych w sprawie śmierci pacjentki w szpitalu w Pszczynie wszczęliśmy kontrolę doraźną w placówce. Dotyczyła ona realizacji świadczeń medycznych, jakości opieki nad pacjentką, zabezpieczenia odpowiedniej kadry medycznej oraz prowadzenia dokumentacji medycznej. Kontrola stwierdziła liczne nieprawidłowości, dlatego nałożyliśmy na placówkę karę w wysokości prawie 650 tysięcy złotych - powiedział prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak.
W szpitalu w Pszczynie doszło do nieodwracalnej w skutkach tragedii. Realizacja świadczeń pozostawiała wiele do życzenia zarówno po względem organizacyjnym, jak i postępowania medycznego - zaznaczył.
Kontrolerzy NFZ na podstawie dokumentacji medycznej odtworzyli chronologię zdarzeń pobytu pacjentki w szpitalu w Pszczynie. Ustalono, że decyzja o rozwiązaniu ciąży została podjęta zbyt późno. Medycy nie zareagowali adekwatnie do objawów klinicznych 30-latki, które wskazywały na rozwijający się wstrząs septyczny. Stwierdzono także m.in. brak stałego monitorowania stanu pacjentki oraz zlecenia koniecznych dodatkowych badań kontrolnych.
Będziemy wnioskować do Szpitala Powiatowego w Pszczynie o przeproszenie rodziny pacjentki i o rozważenie wypłaty zadośćuczynienia z tytułu zawinionego naruszenia praw pacjenta - powiedział rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.
Czytaj także: Skandal w Gdańsku. Nauczycielka i jej rada dla uczennic
Zobacz także: Wzruszający hołd na „Marszu dla Izy”. Brzmiało „Sound of silence”