Śmierć pięciomiesięcznego dziecka w Kaliszu. Są nowe informacje

To zdarzenie wstrząsnęło mieszkańcami Kalisza w Wielkopolsce. W weekend w jednym z mieszkań wezwano służby do 5-miesięcznego niemowlęcia, które było w dramatycznym stanie. Jego życia niestety nie udało się uratować. Zarzuty w sprawie usłyszały dwie osoby 43-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna. Wiadomo, że w tym czasie rodzice byli pijani. Jedna z nich miała dwa promile.

.Śmierć pięciomiesięcznego dziecka w Kaliszu. Są nowe informacje
Źródło zdjęć: © Pixabay

Przypomnijmy, że do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 13 w jednym z mieszkań na os. Widok w Kaliszu (woj. wielkopolskie). Pogotowie zostało wezwane do siniejącego pięciomiesięcznego niemowlęcia. Niestety nie udało się go już uratować. Sprawę przejęli śledczy, a informację mediom potwierdziła kaliska policja.

Z dnia na dzień znamy coraz więcej szczegółów w tej sprawie. Jak informowaliśmy w poniedziałek, po przesłuchaniu rodzice dziecka usłyszeli zarzuty.

Jak powiedział prokurator Maciej Meler 43-letniej kobiecie i 40-letniemu mężczyźnie zarzucono, że będąc osobami, na których ciążył obowiązek opieki nad małoletnim narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Afera PiS to nie afera? Polityk zwraca uwagę na Amerykanów

Wszystkiemu winny mógł okazać się alkohol. Okazało się, że podczas sobotniego dnia, rodzice byli kompletnie pijani.

W jednym przypadku było to 1,03 miligrama alkoholu w wydychanym powietrzu - to ponad 2 promile, w przypadku drugim było to 0,8 miligrama. Te osoby sprawowały opiekę nad małoletnim, nie zachowując należytej pieczy i ostrożności, co w efekcie uniemożliwiło im podjęcie stosownej reakcji na utratę funkcji życiowych przez dziecko, co skutkowało jego śmiercią - wyjaśnił "Super Expressowi" Meler.

Sekcja zwłok niemowlaka

Oprócz tego zlecone zostały dalsze badania histopatologiczne. Wstępnie nie stwierdzono widocznych obrażeń ciała, które pozwoliłyby na jednoznaczne stwierdzenie przyczyny zgonu. W poniedziałek odbyła się sekcja zwłok niemowlaka, która pozwoli ustalić przyczynę śmierci.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili