Piotr Machalica zmarł w szpitalu MSWiA. Miał 65 lat. Po jego odejściu rozpacza mnóstwo osób. Na antenie TVN24 wspominał go przyjaciel Krzysztof Materna.
Ta wiadomość dotarła do mnie około trzeciej w nocy. Od tego momentu niespecjalnie mogę sobie znaleźć miejsce (...). Mogę szczerze powiedzieć, kochałem go za jego nadwrażliwość, za to, że był takim kochanym facetem, z którym potrafiliśmy razem milczeć, nie mówić nic do siebie i wiedzieć, jak bardzo się kochamy i szanujemy - mówił aktor, reżyser i satyryk.
Na wieści o śmierci Machalicy zareagował już także prezydent Andrzej Duda. "Dziś w nocy odszedł Pan Piotr Machalica - wybitna Postać polskiej sceny teatralnej, filmowej i piosenki aktorskiej. Swoimi rolami potrafił bawić ale i skłaniać do refleksji. Będzie Go brakowało. Smutny dzień. RiP" - napisał na Twitterze.
Piotr Machalica nie żyje. Żegnają go m.in. Belka i Budka
Nie brakuje osób pogrążonych w smutku po odejściu Machalicy.
"Aktor jest dwa razy nieszczęśliwy w życiu – kiedy gra i kiedy nie gra” (Piotr Machalica). Dziś nieszczęśliwi są widzowie aktora - pisze na Twitterze Marek Belka, były premier.
Smutna wiadomość o poranku. Nie żyje Piotr Machalica. Wybitny aktor, dobry człowiek. Cześć jego pamięci! - takimi słowami żegna go natomiast Borys Budka, szef PO.
Czytaj także: Rozpaczliwy apel do Angeliny Jolie. Dramat gwiazdy trwa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.