Śmierć w areszcie śledczym. Nie odopowie za zabójstwo kolegi

W areszcie śledczym w Gdańsku zmarł 69-latek z Podlasia oskarżony o zabójstwo swojego kolegi. Mężczyzna miał zadawać ofierze ciosy nożem kuchennym. Przyznał się do zbrodni, ale zmieniał zeznania.

Zmarł mężczyzna, który miał odpowiadać za zabójstwo.Zmarł mężczyzna, który miał odpowiadać za zabójstwo.
Źródło zdjęć: © Adobe
Mateusz Kaluga

Jak informuje "Super Express", 69-latek miał działać z bezpośrednim zamiarem zabójstwa, zadał cztery ciosy nożem kuchennym koledze, którego znał od szkoły podstawowej. Na twarzy ofiary były liczne rany, złamanie nosa, stwierdzono wiele potłuczeń.

Mężczyzna najpierw przyznał się do winy na pierwszej rozprawie, ale miał nie zrozumieć zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Napastnik ostatecznie nie przyznał się do winy, ale podtrzymywał wyjaśnienia i żałował tego, co się stało.

19 marca, gdy doszło do zbrodni, mężczyźni mieli pić alkohol. Oskarżony zeznał, że jego kolega miał "zacząć opowiadać głupoty", czym go zdenerwował. W dalszej części zeznań 69-latek miał mówić, że zaatakowany został jako pierwszy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To jest hit". Testujemy linię produktów Ziaja

Ograniczona poczytalność sprawcy

Wpadłem w szał i chwyciłem za nóż, który leżał na stole w kuchni. Bardzo żałuję tego co się stało, gdybym był trzeźwy, nie zrobiłbym tego. Ja wpadłem w szał przy gadaniu jego głupot - cytuje oskarżonego "Super Express".

Po całym zdarzeniu, mężczyzna pobiegł do sąsiada. Wezwano pogotowie i policję. Napastnik był poddany obserwacji psychiatryczno-psychologicznej. Biegli stwierdzili, że w chwili popełnienia czynu miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność kierowania swoim postępowaniem. Poczytalność nie była jednak zniesiona całkowicie, dlatego też postępowanie nie zostało umorzone, a do sądu trafił akt oskarżenia.

W trakcie rozpoczętego procesu oskarżony był poważnie chory - infomuje se.pl.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę