Do tragicznego zdarzenia doszło w momencie cofania. Jak ustaliliśmy, chodzi o pojazd BWP-1 (bojowy wóz piechoty - przyp. red.). Kierujący najechał na dwóch wojskowych. Śmierć na miejscu poniósł 20-letni szeregowy, natomiast 28-letni kapral jest w stanie ciężkim w szpitalu w Szczecinie. Obaj służyli w Warszawskiej Brygadzie Pancernej.
Czytaj więcej: Wypadek w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych
Do wypadku doszło na poligonie podczas ćwiczeń na pasie taktycznym "Bucierz". Jak informuje nas pułkownik Bartłomiej Okoniewski, zastępca prokuratura okręgowego do spraw wojskowych w Poznaniu, zostało wszczęte śledztwo pod kątem spowodowania wypadku sprzętem wojskowym ze skutkiem śmiertelnym z artykułu 355 paragraf 2 Kodeksu karnego.
Kierowcy pojazdu może grozić od 6 miesięcy do lat 8 więzienia. Rodzinie zmarłego udzielono wsparcia i pomocy psychologicznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojazd BWP-1. Przeznaczony do działania z czołgami
Przyjrzyjmy się pojazdowi, który uczestniczył w wypadku. BWP-1 zdolny jest do przewożenia piechoty, zapewniając jej zabezpieczenie przed pociskami broni ręcznej oraz wsparcie ogniowe, gdy przystępuje ona do działania poza pojazdem.
To radziecka maszyna, model wprowadzono do użytku w 1966 roku. Pojazd przeznaczony jest do współdziałania z czołgami. Jego masa osiąga 12,5 tony, a masa bojowa 13,5 tony. Osiąga prędkość nawet 65 kilometrów na godzinę. Pojazdem może się poruszać jedenaście osób.
Czytaj więcej: Jedno zdjęcie może słono kosztować. Nawet 5000 zł!
Załogę tworzą: dowódca, działonowy - operator, kierowca i ośmiu żołnierzy desantu. W wieży znajduje się zasadnicze uzbrojenie wozu, 73-milimetrowa armata 2A28 Grom i karabin maszynowy PKT. Jest też wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych i wyrzutnie granatów dymnych.
Po tragedii zareagował między innymi prezydent Andrzej Duda, a także wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, składając kondolencje.
Mateusz Kaluga, dziennikarz o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.