"Automaty są oczywiście natychmiast czyszczone. Nie chcemy jednak pozwolić na to, aby zachowanie tego kogoś narażało naszych pasażerów na nieprzyjemności podczas zakupu" - zapewnia miejski przewoźnik. I idzie za ciosem - sprawa została zgłoszona już służbom.
- Odnotowaliśmy około 20 takich incydentów i zgłosiliśmy sprawę policji - podsumował rzecznik krakowskiego MPK. - Zależy nam na jak najszybszym zatrzymaniu sprawcy, aby tego rodzaju incydenty się więcej nie powtarzały - dodał Marek Gancarczyk.
"Do Was apelujemy o zgłaszanie nam lub policji nietypowych zachowań przy automatach biletowych, szczególnie w rejonie ul. Grota Roweckiego i Kapelanka" - dodaje MPK w komunikacie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.