Do tragedii doszło w sobotę 27 stycznia około godziny 5:00 rano. Jak przekazuje wrocławska policja, na starówce miało miejsce "zdarzenia o charakterze kryminalnym, w wyniku którego śmierć poniósł 21-letni mieszkaniec powiatu złotoryjskiego".
Śmiertelne pobicie na wrocławskiej starówce
Przebieg oraz szczegóły w jakich doszło do tej tragicznej sytuacji są teraz przedmiotem intensywnej pracy policjantów - przekazała PAP starsza aspirant Aleksandra Freus z KMP we Wrocławiu.
Już po kilku godzinach od tragedii wrocławscy policjanci zatrzymali dwóch obcokrajowców, którzy brali udział w bójce. Obaj mają 23 lata. Policjanci ustalili, że podczas bójki użyto niebezpiecznego narzędzia, co bezpośrednio przyczyniło się do śmierci człowieka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z tvn24.pl Aleksandra Freus z KMP we Wrocławiu poinformowała, że obaj mężczyźni trafili do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Obecnie wykonywane są niezbędne czynności. 23-latkowie najprawdopodobniej w niedzielę zostaną doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszą zarzuty.
Najprawdopodobniej mężczyźni zostaną w niedzielę przesłuchani przez prokuratora i usłyszą zarzuty - powiedziała dla TVN policjantka.
Policja szybko namierzyła podejrzanych m.in. dzięki nagraniom z monitoringu. Ponadto zatrzymani mężczyźni już od jakiegoś czasu "pozostawali w kręgu zainteresowań policji".
Ciało zmarłego 21-latka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Pozwoli ona wyjaśnić przyczyny jego śmierci. Dokładne okoliczności zdarzenia wciąż wyjaśnia wrocławska policja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.