Śmiertelnie dźgnął nożem mężczyznę, zgwałcił nastolatkę. W sądzie płakał

Sąd w Gdańsku skazał 48-letniego obywatela Mołdawii na dożywocie za zabójstwo, ale na koncie mężczyzny są i inne przestępstwa. W sądzie Gheorghi N. płakał i przepraszał rodzinę ofiary. "Nie chciałem robić nikomu krzywdy. To wszystko wódka zrobiła" - mówił.

48-letni obywatel Mołdawii został skazany na dożywocie za zabójstwo mężczyzny48-letni obywatel Mołdawii został skazany na dożywocie za zabójstwo mężczyzny
Źródło zdjęć: © PAP

Do szokującej zbrodni doszło jeszcze w styczniu 2019 roku w miejscowości Rożental koło Pelplina (woj. warmińsko-mazurskie). 46-letni wówczas Gheorghi N. włamał się do domu jednego z mieszkańców. Zostawił swoje buty w przedpokoju i schodami wszedł na strych. Tam zaskoczył go 57-letni właściciel domu.

Zabił mężczyznę. Na koncie ma inne przestępstwa

Napastnik zaatakował mężczyznę, zadając mu 11 ciosów nożem, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Partnerka 57-latka zadzwoniła po karetkę pogotowia ratunkowego. Lekarze próbowali reanimować mężczyznę, ale nie było to skuteczne. Medycy stwierdzili zgon.

Okazuje się, że na koncie obywatela Mołdawii są też inne przestępstwa, które popełnił w tymże okresie. Noc wcześniej okradł inny dom w okolicy, z którego ukradł buty i sprzęt sportowy wart 680 złotych. Tego samego dnia zgwałcił 17-letnią dziewczynę, a następnego wieczoru dokonał rozboju na 46-letniej kobiecie, zabierając jej telefon ze słuchawkami.

Został skazany na dożywocie

W piątek Sąd Apelacyjny w Gdańsku skazał 48-letniego obywatela Mołdawii na dożywocie, w pełni podtrzymując wyrok niższej instancji. Gheorghi N. będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu 30 lat orzeczonej kary. Ma zapłacić też rodzinie ofiary 120 tysięcy złotych.

Obrońca oskarżonego twierdził, że mężczyzna działał w obronie koniecznej. Nie uwierzyli w to jednak zarówno prokurator, jak i rodzina ofiary. - Gdyby oskarżony poprosił o chleb czy jedzenie, otrzymałby. Ojciec nawet bezpańskie psy dokarmiał. Nigdy nie odmówiłby głodnemu chleba – mówił podczas rozprawy syn ofiary.

Proces 48-letniego Gheorghi N. w Gdańsku
Proces 48-letniego Gheorghi N. w Gdańsku © PAP

"Nie chciałem robić nikomu krzywdy. To wszystko wódka"

Sam oskarżony w sądzie prosił o łagodniejszy wyrok, przepraszał rodzinę 57-letniego mężczyzny. - Chcę przeprosić państwa M. Proszę wziąć pod uwagę, że ja nie poszedłem tam, żeby kogoś zabić. Chciałem pójść po jedzenie. Bardzo, bardzo przepraszam.

Chciałem jedynie coś ukraść i pójść do domu. Nie chciałem robić nikomu krzywdy. To wszystko wódka zrobiła - płakał przed sądem Gheorghi N.

Przyjechał w celach zarobkowych. Ma długą kryminalną przeszłość

Gheorghi N. przyjechał do Polski w celach zarobkowych w styczniu 2019 roku. W momencie popełnienia przestępstwa przebywał w kraju tylko przez kilkanaście dni. Mężczyzna pracował w masarni w Pelplinie, skąd, jak uważa prokuratura, zabrał nóż do popełnienia zabójstwa.

Okazuje się też, że 48-latek ma za sobą długą, kryminalną przeszłość. W Mołdawii spędził w więzieniu 23 lata za przestępstwa z wykorzystaniem przemocy, w tym też zabójstwo. W świetle polskiego prawa obywatel Mołdawii, jako państwa będącego poza Unią Europejską, był jednak osobą niekaraną.

Tusk oskarża rząd ws. granicy. "Słyszałem modlitwę o kłopoty"

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami