Dyżurna Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku Izabela Osten-Sacken powiedziała PAP, że do wypadku doszło po godz. 15 na drodze krajowej nr 55 w Martągu między Nowym Dworem Gd. a Malborkiem.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że doszło do zderzenia czołowego dwóch pojazdów. W zdarzeniu brał udział pojazd ciężarowy marki Scania i osobowy Renault - informuje policja z Malborka.
Po zderzeniu samochód osobowy stanął w płomieniach. Kobieta kierująca osobówką zginęła na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadek w Martągu na Pomorzu
Kierujący pojazdem ciężarowym został przebadany alkomatem. Wiadomo już, że mężczyzna był trzeźwy.
Po wypadku na drodze leżała przewrócona ciężarówka. Policja zorganizowała objazd przez Nowy Staw, informując, że utrudnienia w ruchu mogą potrwać przez kilka godzin.
Na miejscu zdarzenia pracował technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza. Czynności, mające na celu wyjaśnienie okoliczności i przyczyn tego tragicznego zdarzenia, wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Do wypadku zadysponowano także JRG Malbork, OSP Nowy Staw i Wojskową Straż Pożarną.
Kilka godzin wcześniej do śmiertelnego wypadku doszło na prostym odcinku drogi krajowej nr 10 w miejscowości Przyłubie (między Bydgoszczą a Toruniem). Również tam samochód osobowy zderzył się z tirem. W zdarzeniu zginęła jedna osoba, a jedna została ranna.