"Nadal chcesz zapisać się na szczepienie? Odpowiedz "POTWIERDZAM" lub zadzwoń na 989". Takie wiadomości z rządowego numeru trafiają do osób spoza grup priorytetowych, które wyraziły chęć otrzymania szczepionki, wypełniając formularz zgłoszeniowy.
Rząd rozsyła SMS-y o szczepieniach
15 stycznia rząd uruchomił na swojej stronie formularze zapisów na szczepienia dla seniorów. Swoją chęć udziału w szczepieniu mogli przez krótki czas wyrazić także młodsi obywatele. Teraz wiele osób, które wypełniły wówczas kwestionariusz, otrzymuje wiadomości z rządowego numeru.
Odbiorcy SMS-a mogą rzekomo potwierdzić swoje dalsze zainteresowanie zapisem na szczepienie przeciw COVID-19. Jak się okazuje, wiadomość daje jedynie złudną nadzieję na poznanie terminu szczepienia. Po odesłaniu treści "POTWIERDZAM " zgodnie z instrukcją, tak naprawdę nic się nie zmienia.
Nawet gdyby pan teraz odpisał "POTWIERDZAM", to i tak nic to nie wniesie do tej sytuacji, bo zapisujemy tylko osoby 70 plus. Przyjdzie kolejny SMS z prośbą o numer PESEL, ale tego nie trzeba podawać, bo tak działa system i te SMS-y zostały rozesłane do ludzi – dowiedział się reporter RMF FM na rządowej infolinii.
Wiadomości chwilowo przywróciły wiarę osobom, które czekają w długiej kolejce po szczepionkę. Niestety tylko po to, by ostatecznie przeżyć kolejne rozczarowanie. Harmonogram szczepień jak na razie nie przyspiesza i osoby spoza grup priorytetowych będą musiały jeszcze długo poczekać na swoją kolej.
Czytaj także: Zaszczepili ciężarną przeciw COVID-19. Dokonali odkrycia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.