Przykrą wiadomość przekazali ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR. Józef Trzciński odszedł 19 lipca w wieku 81 lat.
W zmarłym tracimy kolegę, towarzysza wielu wypraw i akcji. Żegnamy cię Józefie, będziesz teraz pełnił dyżur na niebieskich polanach... - czytamy w klepsydrze stworzonej przez ratowników podhalańskich.
Józef Trzciński wstąpił w szeregi GOPR w 1964 roku. Był członkiem Sekcji Operacyjnej Nowy Targ, a także inicjatorem budowy Stacji Ratunkowej na Długiej Polanie. W latach 80. pełnił funkcję członka Zarządu GP GOPR.
Czytaj także: Koszmar pary turystów. Fatalna pomyłka biura podróży
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponadto nowotarżanin udzielał się w Komisji Rewizyjnej GP GOPR. Za swoją działalność w Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym został uhonorowany Srebrną i Złotą Odznaką GOPR, a także Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Życie Józefa Trzcińskiego nie ograniczało się jednak do ratownictwa. Na co dzień mężczyzna prowadził znaną piekarnię w swoim rodzinnym mieście. Był również wiceprezesem Sądeckiej Izby Rzemieślniczej i prezesem Izby Rzemieślniczej w Krakowie oraz długoletnim Starszym Cechu Rzemiosł Różnych.
Za swoją działalność nowotarżanin otrzymał statuetkę Małopolskiego Rzemieślnika Roku oraz został uhonorowany najwyższym odznaczeniem rzemieślniczym, to jest Szablą Kilińskiego. Oprócz tego Trzciński udzielał się w Radzie Miasta Nowego Targu, gdzie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego.
Pogrzeb zasłużonego Podhalanina odbędzie się w sobotę 22 lipca o godzinie 9:00 w kościele św. Anny w Nowym Targu. Po mszy prochy zmarłego zostaną odprowadzone na miejsce spoczynku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.