Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Marek Grabski | 
aktualizacja 

Spadła samochodem ze skarpy. "Tak pokierowała nawigacja"

51

Rano, na drodze krajowej numer 75 w Małopolsce, doszło do nietypowego wypadku. Na odcinku z Nowego Sącza do Brzeska w miejscu, gdzie trwa budowa mostu na rzece Uszwica, samochód wypadł z drogi i spadł z kilkumetrowej skarpy.

Kierująca autem kobieta tłumaczyła potem policji, że "tak pokierowała ją nawigacja" (zdj. ilustr.)
Kierująca autem kobieta tłumaczyła potem policji, że "tak pokierowała ją nawigacja" (zdj. ilustr.) (PAP, Michał Walczak)

Do zdarzenia doszło przed godziną 6. Kierująca oplem astrą nie dostosowała się do nowej organizacji ruchu i znaków informujących o robotach drogowych. Nawigacja pokierowała ją prosto. Samochód staranował zabezpieczenia i zjechał ze skarpy do koryta rzeki.

Ani kierującej autem, ani pasażerowi, który z nią podróżował, nic się nie stało.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Jak powiedziała Wirtualnej Polsce rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Brzesku Ewelina Buda, "jadący oplem od strony Nowego Sącza mieli szczęście, w tym miejscu jest plac budowy". Mogło dojść do tragedii.

Źródło: WP, RMF FM, Informator Brzeski

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nadodrzańska Straż Graniczna podsumowuje 2024 r. Zatrzymano ponad 5 tys. osób
Coming out byłego działacza "Solidarności". Prowadził kultową wypożyczalnię
Podróżujesz metrem? Weekendowe zmiany dla mieszkańców stolicy
Gdzie na ferie zimowe? Polacy mają swoje typy. Nie straszny im nawet brak śniegu
Jurek Owsiak pokazał specjalny list. "Prosto z Japonii"
Poseł Łukasz Mejza usłyszał 11 zarzutów. Nie przyznaje się do winy
Dramatyczne chwile w samolocie nad Waszyngtonem. Taki film zobaczyli pasażerowie
17-latek pokazał zdjęcie z samolotu. Wkrótce doszło do tragedii
Ksiądz zaatakował psa. Jest śledztwo. "Czynności pod kątem znęcania"
To możesz umyć w zmywarce. Nie każdy o tym wie
Kibice skoków ukarani za popis na Kasprowym Wierchu. Wśród nich strażacy OSP
32-latka przyszła na rozprawę kompletnie pijana. Sędzia wezwał policja
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić