Nadleśnictwo Skierniewice opublikowało zdjęcia porzuconych w lesie śmieci. Leśnicy mówią, wprost, że są to "ślady nieodpowiedzialnego zachowania, które psują urok lasu i szkodzą przyrodzie".
Twórcami widocznego na zdjęciach bałaganu były prawdopodobnie osoby pasjonujące się dzikim wypoczynkiem lub tak zwanym bushcraftem. Ten drugi polega na zdobywaniu wiedzy i umiejętności dotyczących przetrwania w dzikim środowisku - w tym przypadku w lesie. Polega m.in. na samodzielnym zdobywaniu pokarmu, poprzez polowanie czy łowienie ryb. Takie zajęcie jest w Polsce legalne, jednak musi ono być zgodne z prawem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Czytaj także: Pokazali zdjęcie z lasu. "Czy to się kiedyś zmieni?"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zostawili śmieci w lesie. Leśnicy pokazują zdjęcia
Pozostawianie odpadów w lesie nie jest jednak zupełnie w zgodzie z literą prawa. Na fotografiach udostępnionych przez Nadleśnictwo Skierniewice widać porwany materiał pozostawiony na drzewach, leżące na ziemi plastikowe butelki czy reklamówki.
Tymczasem leśnicy przypominają, by pamiętać o zasadzie Leave No Trace - Nie pozostawiaj śladów. Zalecają, aby sprawdzać teren przed wyprawą i upewnić się, że jest zgodny z przepisami.
Rozbijaj namiot lub hamak w wyznaczonych miejscach, nie niszcz runa leśnego ani drzew. Zabieraj ze sobą worki na śmieci – po biwaku nie zostawiaj żadnych odpadków, nawet tych drobnych. Utrzymuj niską głośność, by nie zakłócać spokoju przyrody i innych wypoczywających. Dbaj o środowisko i zachęcaj innych do odpowiedzialnego wypoczynku – razem możemy zachować piękno lasu! - apeluje Nadleśnictwo Skierniewice.
Kary za zaśmiecanie lasów
Przypomnijmy, że za zaśmiecanie lasu może być nałożona grzywna w drodze mandatu karnego w wysokości 500 zł, a 1000 zł za zbieg dwóch wykroczeń np. za nielegalny wjazd i parkowanie na terenach leśnych plus zaśmiecenie lasu. Jeżeli sprawa zostanie skierowana do sądu to może być wymierzona kara grzywny do 5000 zł.