We wtorek w miejscowości Więciórka w Małopolsce spłonęła stodoła. W środę na innej posesji spaliła się obora ze zwierzętami i stodoła z maszynami rolniczymi. Strażacy podkreślają, że to pierwszy taki pożar w powiecie „od wielu lat”.
Pożary w Więciórce. Policja zatrzymała podejrzanego
Policjanci z pobliskich Myślenic zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek z pożarami. Według relacji świadków to on mógł podpalić stodoły i oborę. Mężczyzna pozostaje do dyspozycji policji.
Zatrzymany został trzydziestokilkuletni mieszkaniec miejscowości. Nie usłyszał jak dotąd zarzutów – poinformował rzecznik myślenickiej policji Dawid Wietrzyk.
Spłonęły budynki, zginęły zwierzęta
W wyniku pożaru w nocy ze środy na czwartek spłonęła obora ze zwierzętami. Krowa, dwie świnie i osiem kur zginęły w płomieniach bądź od trującego czadu. Ogień strawił także maszyny rolnicze znajdujące się w stodole.
Oba spalone doszczętnie budynki były drewniane. Płomienie uszkodziły również znajdujący się obok murowany dom. Straty spowodowane pożarem właściciele szacują na około pół miliona złotych.
Strażacy gasili pożar całą noc
W akcji ratowniczej uczestniczyło 80 strażaków z 16 zastępów straży pożarnej. Gasili pożar przez blisko 12 godzin. Akcję utrudniał górzysty teren i ograniczony dostęp do wody.
Poprzedniej nocy spłonęła stodoła na innej posesji. W tym przypadku straty oszacowano na około 20 tys. złotych. W wyniku pożarów ludzie nie odnieśli żadnych obrażeń.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.