Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak | 
aktualizacja 

Spięcie Tuska z Orbanem podczas szczytu V4. Padło niewygodne pytanie

Podczas konferencji prasowej przywódców Grupy Wyszehradzkiej (V4) doszło do spięcia premierów Polski i Węgier. Zajście sprowokowało pytanie dziennikarza TVP na temat wojny w Ukrainie. - Prawda jest oczywista. Putin jest zbrodniarzem wojennym - mówił Donald Tusk. - Niektórzy patrzą przez ukraińskie okulary na ten konflikt, a Węgry patrzą przez węgierskie okulary - stwierdził Viktor Orban.

Spięcie Tuska z Orbanem podczas szczytu V4. Padło niewygodne pytanie
Spięcie Donalda Tuska z Viktorem Orbanem podczas szczytu V4. Padło niewygodne pytanie (PAP, PAP/Radek Pietruszka)

We wtorek (27 lutego) w Pradze odbył się szczyt Grupy Wyszehradzkiej. Premierzy Polski, Słowacji, Czech i Węgier spotkali się, by wspólnie omówić tematy strategicznej agendy UE, bezpieczeństwa energetycznego i zapobiegania nielegalnej migracji.

Dzień wcześniej Donald Tusk spodziewał się, że ze względu na rażące rozbieżności w sprawie wojny w Ukrainie, politycy nie będą "mówili jednym głosem". - To nie będzie przyjemna i prosta rozmowa - powiedział polski premier.

Podczas konferencji prasowej dziennikarz TVP chciał dowiedzieć się, czy przywódcy V4 doszli do porozumienia, kto jest agresorem w wojnie w Ukrainie. Przywołał wypowiedzi premiera Słowacji, który mówił o "szaleństwie ukraińskich neonazistów". Odniósł się także do wypowiedzi premiera Węgier Viktora Orbana, który stwierdził, że "Putin nie jest zbrodniarzem wojennym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zielony Ład powstał w Polsce? Telus tłumaczy się za Wojciechowskiego.

Pierwszy na to pytanie odpowiedział premier Czech Petr Fiala. Polityk przyznał dyplomatycznie, że między krajami V4 są różnice i "te różnice pozostają i są publicznie dobrze znane". W dużo ostrzejszym i stanowczym tonie wypowiedział się Donald Tusk.

- Niezależnie, kto jakich wywiadów udziela, prawda jest oczywista. Putin jest zbrodniarzem wojennym. Jedynym powodem wojny na Ukrainie jest agresja rosyjska. Tu nie ma miejsca na neutralność czy symetryzowanie - skwitował Donald Tusk.

Po tej wypowiedzi głos zabrał Viktor Orban. Premier Węgier zakwestionował słowa Donalda Tuska. Najpierw podkreślił, że nie lubi, kiedy ktoś interpretuje jego wypowiedzi.

- Powinniśmy dyskutować o tym, jak skończyć wojnę, bo ten, kto przed zakończeniem wojny mówi o winnych, jak chce ją skończyć? Niektórzy patrzą przez ukraińskie okulary na ten konflikt, a Węgry patrzą przez węgierskie okulary — stwierdził Orban.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy incydent w USA. Pies postrzelił właściciela
Łoś wyskoczył jej przed samochód. 19-latka trafiła do szpitala
Zaginęła 29-letnia Dominika z Wrocławia. Telefon zamilkł, nie pojawiła się w umówionym miejscu
22-latek stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku doszło do czołowego zderzenia
Zero wyczucia! Partner Alishy Lehmann rozwścieczył kibiców
Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował
Nie żyje zasłużony policjant. Dariusz Biskup miał 52 lata
Sprawdzi się zamiast tui. Rośnie szybko i cały rok jest zielony
Władze Białegostoku przemówiły po śmierci Kononowicza. Odnieśli się do zarzutów
Zawieszenie broni na Ukrainie. "Putinowi trudno zgodzić się na to"
Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Rozstrzelanie i palenie zwłok
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić