oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Spójrzcie, jak namalowali w Gdańsku kopertę. Sieć obiegły zdjęcia

47

Drogowcy z Gdańska zdecydowali się zadziałać dość nieszablonowo, dostosowując się do panujących warunków. Nie chcieli tracić czasu, czekając, aż kierowca odjedzie z miejsca parkingowego i zaczęli malować kopertę wokół pojazdu. Efekt był kuriozalny.

Spójrzcie, jak namalowali w Gdańsku kopertę. Sieć obiegły zdjęcia
Tak malowali kopertę w Gdańsku (Facebook)

23 września w mediach społecznościowych pojawiły się dość niecodzienne zdjęcia, udowadniając, że gdańskim drogowcom nie brakuje kreatywności. Fotografia wykonana na ul. Srebrnej pojawiła się na facebookowym profilu "Południowe Osiedla Dzielnicy Orunia Górna - Gdańsk Południe".

Rok temu postawiono znak drogowy — miejsce dla osoby niepełnosprawnej. Poza znakiem nic nie było i mało kto zważał na ten znak. Dzisiaj przyjechała ekipa i....obrysowała auto na niebiesko. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni brawo za kreatywność — czytamy w poście na Facebooku.

Przedstawiciele Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w rozmowie z portalem trojmiasto.pl potwierdzili, że początkowo stał tu jedynie znak informujący o miejscu dla niepełnosprawnych. Namalowanie koperty miała uniemożliwiać zaparkowana w tym miejscu przyczepa z łodzią. Kiedy zniknęła, przystąpiono do pracy, nie zważając na to, że pojawił się tu inny pojazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca z Białorusi mógł zabić. Nagranie go pogrążyło
Wykonawca, któremu zostały zlecone te prace, postanowił bez wcześniejszej konsultacji z GZDiZ zadziałać w sposób nieszablonowy i wymalować oznakowanie poziome na tyle, na ile było to możliwe. Wykorzystał tym samym moment, w którym nie była tam zaparkowana przyczepa - wskazuje Patryk Rosiński, rzecznik prasowy GZDiZ, cytowany przez portal trojmiasto.pl.

To nie pierwszy taki przypadek

GZDiZ poinformował, że wykonawca, któremu zlecono malowanie koperty, dokończył pracę, kiedy zaparkowany w tym miejscu samochód odjechał. Co ciekawe, nie jest to pierwszy przypadek, kiedy malujący drogi działali na raty.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Trojmiasto.pl wskazuje, że kilka lat temu, kiedy na Targu Węglowym malowano miejsca postojowe. Prace odbywały się pomimo tego, że nie wszystkie samochody odjechały z parkingu. Efektem były połowiczne linie, urywające się w zaskakujących miejscach. W tamtym przypadku także prace dokończono po kilku dniach.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić