Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Spotkanie z Czarnkiem we Wrocławiu. Tego organizatorzy nie przewidzieli

1000

W niedzielę (28 stycznia) Przemysław Czarnek spotkał się z sympatykami PiS we Wrocławiu. Organizatorzy wydarzenia nie przewidzieli, że zainteresowanie spotkaniem będzie tak duże. Sala nie wszystkich pomieściła. W rezultacie kilkadziesiąt osób wsłuchiwało się w słowa Czarnka... stojąc pod oknami budynku.

Spotkanie z Czarnkiem we Wrocławiu. Tego organizatorzy nie przewidzieli
Przemysław Czarnek na spotkaniu z wyborcami (PAP, Maciej Kulczyński)

W piątek (26 stycznia) prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że politycy PiS wyruszają w Polskę, żeby spotkać się z wyborcami. Były minister edukacji Przemysław Czarnek w miniony weekend zjawił się na Dolnym Śląsku – odwiedził Opole i Wrocław, gdzie spotkał się z wyborcami w Auli Papieskiego Wydziału Teologicznego.

Chociaż organizatorzy zapowiedzieli spotkanie z Czarnkiem z niewielkim wyprzedzeniem, frekwencja dopisała. Jak opisuje reporter "Faktu", który był na miejscu, "sala szybko się zapełniła, podobnie znajdujący się przed nią korytarz". W spotkaniu z Przemysławem Czarnkiem, w ocenie dziennikarza "Faktu" uczestniczyło ok. 300 osób. Sęk w tym, że organizatorzy nie przewidzieli aż tak dużego zainteresowania tym wydarzeniem.

Sympatycy PiS, którzy stali na korytarzu, i tak mieli sporo szczęścia. Z powodu tłoku część zgromadzonych zmuszona była opuścić budynek. Ostatecznie kilkadziesiąt osób wysłuchało przemówienia Czarnka, stojąc na zewnątrz, pod otwartymi oknami. Niektórzy żalili się, że organizatorzy wydarzenia nie stanęli na wysokości zadania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Protest modlitewny" przed restauracją. Interweniowała policja

O czym mówił Przemysła Czarnek?

Jak informuje wrocławska "Wyborcza", podczas spotkania z wyborcami i regionalnymi przedstawicielami PiS, Przemysław Czarnek zastanawiał się, co trzeba zrobić, żeby przywrócić Polskę "na tory wolności", żeby "była pełna wolnych Polaków rozwijających kraj".

Na spotkanie przyszły głównie osoby starsze, ale pojawiło się też sporo młodych osób. Były minister edukacji podkreślił m.in., że rodzice i dziadkowie, popierający Zjednoczoną Prawicę, powinni przekonywać młodych ludzi do głosowania na PiS.

Mamy najazd durniów w Polsce. Oni mówią, że krowa robi kupę, kupa robi gazy, a te gazy zanieczyszczają świat i robi się wielka dziura ozonowa. Nie możemy im pozwolić na to, żeby swoimi pomysłami marnotrawili to, co państwo stworzyli na przestrzeni dekad - podkreślił Czarnek, cytowany przez "GW".
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić