Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 

Spotykali ją przy grobie. Nie mogą uwierzyć, że to ona ukrywała Jacka Jaworka

49

Choć Jacek Jaworek, sprawca okrutnej zbrodni w Borowcach, został odnaleziony martwy, jego sprawa wciąż pozostaje pełna niewiadomych. Dlaczego jego ciotka go ukrywała? Najbliżsi ofiar przyznali w rozmowie z dziennikarzami programu TVN "Uwaga!", że ich zaufanie do śledztwa zostało poważnie naruszone.

Spotykali ją przy grobie. Nie mogą uwierzyć, że to ona ukrywała Jacka Jaworka
Jacek Jaworek zabił trzy osoby. Potem przez trzy lata był nieuchwytny (Pixabay)

Zbrodnia, która miała miejsce w Borowcach w 2021 roku, wywarła głęboki wpływ nie tylko na najbliższą rodzinę, ale także na całą społeczność. Jacek Jaworek brutalnie zamordował swojego brata Janusza, jego żonę Justynę oraz ich 17-letniego syna Jakuba. Jedynym ocalałym z tej tragedii był 13-letni chłopiec, który zdołał ukryć się przed napastnikiem i uciec z domu, unikając w ten sposób śmierci.

Przez trzy lata po zbrodni Jacek Jaworek pozostawał na wolności, skutecznie unikając schwytania. 19 lipca na terenie rekreacyjnym w Dąbrowie Zielonej znaleziono ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Po identyfikacji potwierdzono, że był to Jacek Jaworek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Utknęła między rogatkami. Nie wiedziała, co robić. Groźny moment na przejeździe

Analiza zapisów z kamer monitoringu ujawnia, że ostatnie chwile jego życia spędził w domu swojej ciotki. Na nagraniach widać, jak odwiedzał cmentarz, gdzie pochowane są jego ofiary, a następnie wraca do kompleksu rekreacyjnego, gdzie ostatecznie popełnia samobójstwo.

Na początku sierpnia 74-letnia ciotka Jaworka została aresztowana pod zarzutem ukrywania przestępcy. W trakcie przesłuchania przed sądem przyznała, że przez kilka dni przed śmiercią ukrywała swojego chrześniaka. Jej zeznania wzbudziły jednak wątpliwości wśród śledczych, którzy podejrzewają, że pomoc ta mogła trwać dłużej.

Rodzina ofiar Jacka Jaworka zabrała głos

Siostra Justyny, pani Iwona, w rozmowie z dziennikarzami programu TVN "Uwaga!", wyraziła swoje oburzenie, że bliska rodzina, która powinna była zostać dokładnie sprawdzona przez śledczych, mogła przez tak długi czas ukrywać zabójcę.

Z prasy się dowiedziałam, że jedyna ciocia, którą znamy ze spotkań na cmentarzu, że to ona go ukrywała. Ciocia, która zawsze przychodziła na grób, to było szokujące − powiedziała pani Iwona w programie "Uwaga!".

Choć wiadomość o śmierci Jacka Jaworka przyniosła pewne ukojenie, nadal pozostaje wiele niewiadomych, które rodzinie spędzają sen z powiek. Głównym zagadnieniem jest motywacja osoby, która udzieliła mu pomocy.

Rodzina zastanawia się, co skłoniło tę osobę do działania – czy była to prawdziwa dobroć serca, czy może była zastraszona lub szantażowana. Te pytania pozostają nierozwiązane, a rodzina pragnie uzyskać jasność w tej sprawie, aby móc w pełni zrozumieć motywy działania osób związanych z tragedią.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Rosjanie pokazali cel ataku jądrowego w Polsce. Gen. Polko: Sieją strach
Polacy jadą za granicę. Sprawdzamy, gdzie w tym roku można taniej polecieć
Kłopoty byłego reprezentanta Polski. Został zatrzymany przez CBA
Patent na zamrożone szyby w aucie. Zapomnij o skrobaniu
Nie żyje Jaromir Netzel. Był znanym adwokatem i prezesem PZU
Ten trik pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze. Wystarczy śrubokręt
Medytowali ze zwłokami, by zyskać supermoce. Policja odkryła 12 ciał
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić