Jak informuje CBS News, 13-latek zabrał samochód należący do swoich bliskich. Szybko jednak przykuł uwagę policjantów drogówki, ponieważ jechał nie tylko z nadmierną prędkością, lecz także zygzakiem.
Wypadek samochodowy. Spowodował go nastolatek
Policjanci dali nieletniemu kierowcy znak, aby zatrzymał się do kontroli. 13-latek jednak zignorował polecenie, co zmusiło funkcjonariuszy, aby udali się za nim w pościg. W pewnym momencie uciekający nastolatek stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z dwoma innymi autami.
Przeczytaj także: Dramat w Mielcu. Zderzyły się dwa samochody, są ofiary śmiertelne
Zderzenie się przez 13-latka z innymi pojazdami doprowadziło do konieczności wezwania na miejsce nie tylko policji i ratowników medycznych, lecz także straży pożarnej. Wypadek zebrał śmiertelne żniwo – uczestnicząca w nim kobieta zginęła na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Nie żyją państwo Nowakowie. Tragedia w USA
Z zabitą w wypadku kobietą jechało dwoje dzieci oraz jej 5-letni wnuk. Zostali oni przewiezieni do szpitala celem leczenia obrażeń – w zdarzeniu zostało rannych jeszcze siedem osób. W tym gronie znalazł się sam 13-letni sprawca.
13-latkowi grożą konsekwencje prawne. Nieletni usłyszał już zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci z powodu zaniedbania i unikania odpowiedzialności. Po wypisaniu ze szpitala zostanie przetransportowany do aresztu dla nieletnich hrabstwa Yolo.
Przeczytaj także: "Mistrz parkowania" z Anglii. Właśnie dlatego nie jeździ się po alkoholu
Zdarzenie wstrząsnęło członkami lokalnej społeczności. Na miejscu zdarzenia postawiono prowizoryczny pomnik, mieszkańcy przynoszą również kwiaty i znicze. Jest to forma upamiętnienia kobiety, która była śmiertelną ofiarą wypadku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.